Aniu przepiękne co roku pokazujesz peonie! Jasno i ciemno różowe to kolory z moich dziecinnych lat w "babcinym i maminym" ogrodzie, jednak białe szczególnie te z żółtym środkiem mnie zachwycają wybitnie! Mam jedną białą ale taką pełną,która w tym roku nie zakwitła nie wiedzieć dlaczego
Pozwól,że się napatrzę
Halinko, już było sucho. Podlało porządnie, ale idą upały i znowu będę się martwić.
Z hakonkami nic nie robię, podlewam zwłaszcza te, co dzieliłam.
Moje rosną w różnych miejscach, ziemia widać im pasuje.
Halinko, podlewaj je częściej i ruszą pozdrawiam.
Kasia, z tyłu podagrycznik variegata, a po prawej goździki
naparstnica z rodkiem się zgrała
a pod sosną siewki miniatury, z powodu suszy
no i mimo plewienia wszędzie te czosnki Hair
To babtysja kwitnąca na żółto? Myślałam że one występują tylko w niebieskich i białych kolorach
Ja właśnie kupiłam sobie niebieską, ale jeszcze nie kwitnie.
O donicach robionych samodzielnie też myślę od lat, ale to raczej za ciężka robota, jak ją potem przenosisz, to przecież straszny ciężar jest ?
Piękny kolor tego wiciokrzewu. Znasz jego odmianę? Przez lata całe podziwiałam identyczny u siostry, ale po którejś zimie nie odrósł.
Pamiętam też inny, w kolorze kości słoniowej, pachniał obłędnie!
Mieliśmy podobną u siebie, musieliśmy ją wyciąć, najpierw odłamała jej się jedna gałąź, później pękła tak na około 30 cm , jakby rozłupała się na pół, jeden sezon mocno związana w tym miejscu rosła sobie ale nie zabliźniła się w tym miejscu i ją wycięliśmy trochę było mi jej szkoda, bo była już duża i ładnie kwitła