Czekam z determinacją na te mebelki, poduchy itd. Jest dzisiaj tak pięknie że tylko leżeć i rozkoszować się wiosną. pozdro

Jeszcze chwilę poczekam. W tygodniu jadę do Poznania to w J.zobaczę ale dzięki za chęć pomocy

W niedzielę? Księdza by do mnie z egzorcyzmami wysłali jakbym coś robił

Ojjj to teraz nie będziesz miała dla nas czasu, pewnie klienci będa się pchali drzwiami i oknami - jakby się mnie któryś klient pytał o projektanta to możesz liczyć na marketing szeptany

PS - robię sobie meble - poradziłem sobie bez Twoich wymiarów

Ewa - u mnie różowe tulipany jak zaczynają są czerwone - i Twoje mogą się zmienić

W niedzielę? Księdza by do mnie z egzorcyzmami wysłali jakbym coś robił

Doczytałem o próbkach Bookuję już bilet na seans po malowaniu

Ojjjj mam mega zazdro z powodu tych betonów Po spawaniu może wezmę się i wreszcie kupię ten worek cementu?

Aaale cudne! Rozumiem, że do kościoła?

A w ogrodzie co masz ciekawego? Na pewno tulipany widoczne w tle

Jola - carex morrovi Variegata nie rozłazi się

Ale mnie ostatnio mega zaintrygował carex humilis - biję się z myślami czy nie zakupić takowych

W niedzielę? Księdza by do mnie z egzorcyzmami wysłali jakbym coś robił

O! Jak ja lubię oglądać powstawanie takich mebelków Już się cieszę na fotki dalszych etapów pracy
A magnolii bardzo szkoda. Też kiedyś uśmierciłam tak jedno drzewo.

Oooo meblujesz się Piękne wiosenne fotki. Moje FC też kiepsko rokują

A nie łatwiej poduchy zrobić? Przecież to tylko gąbka obszyta materiałem

Ewa - u mnie różowe tulipany jak zaczynają są czerwone - i Twoje mogą się zmienić

Ale ten las tulipanów mnie zaintrygował! Może dziś już rozkwitły?

Z aparatem biegać nie będę podczas spawania, bo nie robię tego w domu Także sorry Najgorzej jest wyliczyć wymiary I drugim wyzwaniem dla mnie będzie znalezienie poduch...