Aniu, nie ty jedna tak masz. Ostatnio M zaproponował kawę na tarasie. 3 razy się pytał, czy na pewno całą wypiję zanim nie polecę czegoś przesadzać
Już się pilnuję, by posiedzieć. Najlepszy sposób, jaki u mnie działa, to nogi na drugie krzesło na poduszkę, poduszka pod szyję, zamykam oczy i wystawiam buzię do słoneczka. Wtedy przez chwilkę usiedzę
ja mam 2
lamarcka, chyba obelisk owocki slodkie ale pestki wyczuwalne
i druga, nie wiem jaka, moze jakas olcholistna i ta ma znacznie smaczniejsze owoce, slodsze, bardziej soczyste
witam przeczytałam cały wątek i jesli zależy mi na wielopniowości a przy okazji dobrych owocach to rozumiem że mam brać Lamarcką
a czy p. Danusia czy ktoś z forumowiczów podpowiedziałby co by pod nią posadzić aby właśnie stworzyć małe chelsea??