Mam nadzieję, że pogoda w końcu będzie ładna i skończę te moje plany. Podczas prac nad różanką i w oczekiwaniu na byliny przerabiam jeszcze taki kąt. Jak był nowy to był taki soczysty, ładny ale teraz mam tam poczucie bałaganu i chcę go przerobić.
Wyciągnę do przodu tą część z kulkami i mam tam ochotę posadzić tego mojego nowego klona atropurpureum w połączeniu z kulkami bukszpanowymi i hakonkami.
Stipy robią tam pod koniec lata latem bałagan, a zresztą będą blisko przy różach, byłoby ich zbyt wiele. Brakuje mi tam właśnie bordo-czerwieni. W połączeniu z soczystą zielenią i limonką byłoby ładnie. Co myślicie? Czy za klonem oprócz żywopłotu tujowego coś powinnam dać jeszcze? Mam jeszcze cisy na stożki. To jest ta rabata: