Anda napisał(a)

Moniu, cudnie
Pokażesz trochę więcej okolic oczka?

Ewuś dziękuję koło oczka jeszcze nie plewiłam, no i kamienia muszę donieść ale pokażę stan na dziś...

A przed domem kolorowo.

popcorn napisał(a)

Monia, bosko masz Czekam aż moje drzewa i krzewy urosną

Karola zobaczysz jak śmigną w sumie ogród zaczęliśmy robić w 2017 roku, a dużych fest egzemplarzy nie kupowałam a już jest na czym oko zawiesić

Tarcia, życzę Ci zwycięstwa w tym wyścigu. A białaskom też coś skapnie.

Żółte hakonki przybrały na masie. Lubię je, bo świecą z daleka.



Kolejne tiarellki. Ciesze się, że są u mnie. Dzięki cudownym zdjęciom Zany/ Anulki. Mimo niewielkich rozmiarów, na rabacie są widoczne.



Wychodzi na to, że wiele ogrodowych nasadzeń budzi osobowe skojarzenia.
Rdest i Pszczółka. Automatyczne połączenie.




Do kupna amsonii namówił mnie Tomek Grochowski z Radkowa. Pięknie kwitła w jego ogrodzie.



A o przetaczniku kłosowym Christa wiele lat temu na budowlanym forum pisała Gosiek.


Znowu będzie ponad sto cebulek. Trzeba je rozsadzić dl bujniejszego kwitnienia.

dziesiaj kaczki modelki pozowaly do zdjec


i jajecznica

Magleska napisał(a)

jak dla mnie ,to możesz jeszcze poprzynudzać śliczniutkoooo

Madzia buziaki no to kilka widoczków jeszcze z dzisiaj, coby upamiętnić ten koniec maja...

Cienista rabata pod świerkami za garażem.

Relaks w ogrodzie:

Roocika napisał(a)

Monika, przynujdzaj, przynudzają
Wszystko świetnie i zdrowo u Ciebie wygląda, buczki bardzo ładne i już spore i gęste.
I czarny bez jaki piękny

Gradu współczuję, dobrze, że piwonie zakwitną.
Pozdrawiam

Dziękuję rozrasta się ogród, rabaty zaczynają pęcznieć, zaczyna się busz

Okolice altany

Kilka wieczornych fotek .

Wiata przy garażu zarasta bluszczem.

Agatorek napisał(a)

No to się jeszcze zastanowię nad tą turzycą

Piękne kuklikowe pole masz
I buki
I orliki
I klony
I derenie
Ślicznie

Dziękuję

mirkaka napisał(a)

[

Piękne to zdjęcie, takie proste, a zarazem tajemnicze. Słoneczko tam zrobiło dobrą robotę.
Mirko rób zdjęcia po godzinie osiemnastej, wtedy jest miękkie światło i aparat nie przekłamuje kolorów, bynajmniej mój.