Namęczyłam się, zaczęłam urabiać moje puste rabaty. Chciałabym przed zimą posadzić to, co udało mi się zgromadzić i poprzesadzać to wszystko, co musi zmienić miejsce.
Mam na razie dylemat z rabatami przed domkiem ogrodowym. Na wiosnę wycięłam kawałek trawnika i było tak:
Teraz jest tak:
Z tyłu posadziłam cisy Hicksii, chciałabym, aby urosły do wysokości dolnej krawędzi okien i stanowiły tło rabaty. Z prawej strony zrobiłam już obwódkę z choiny Jeddeloh (5x), żurawki Rio (12x), cyprysika Filifera Aurea Nana (5x). Wydaje mi się, że wygląda trochę pstrokato. Mam też problem ze środkowym piętrem na tej rabacie. Chciałam posadzić hortensje Limelight, jednak obawiam się, że nie dadzą tu rady. Miejsce jest w pełnym słońcu. Co innego mogłabym posadzić? Chodzi o średniej wielkości krzewy najlepiej liściaste. Berberysy, róże, liliowce? Nie wiem... help...
Aha, rabata z każdej strony ma długość 4m, w najszerszym miejscu 1,5m. Odejmując miejsce, które zajmują cisy i obwódka, zostaje metr. Trójkącik widoczny na ostatniej fotce, pomiędzy pięciornikiem, a cyprysikiem planuję obsadzić stpą + jeżówki + cebulki. Jest tam posadzona magnolia i nie chcę niczego większego, żeby nie grzebać jej w korzeniach.