No właśnie coś z kątem nachylenia musiałabym wymyślić. No ten płot mnie dobija a wciśnieta brzoza między dwie żółte tuje z lustrem może stałaby się mniej wciśnięta ?
Kasiu, coś mi dzwoniło z tym lustrem A gdyby postawić pod kątem? Nawet minimalne ustawienie pod skosem, a nie idealnie przy płocie, da inne odbicie, a zamaskują je rośliny. Albo dwa lustra ustawione w narożnik za pniem brzozy?
edit tak sobie dywaguję. Ty najlepiej wiesz, czy i co będzie pasowało.
Martuś o lustrze za brzozą myślałam i pisałam kilkanaście razy. Na przeciw brzozy jest nasz dom i dokładnie wnęka ze stołem . Całe lato stoi tam stół z krzesłami. To jest nasza letnia jadalnia i miejsce biesiad. Jest pod dachem więc jest użytkowana również w deszczu. Teraz przestawiliśmy tam paleciak aby dłużej nam służył. Wydaję się, że w lustrze za brzozą będzie się odbijał stół razem z gośćmi a to jak wiesz nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie. Jednak działka tam gdzie jest brzoza jest wyżej położona niż wnęka ze stołem, Musze zdjęć lustro ze ściany i zobaczyć co wnim będzie się przeglądać
To zdjęcie z grudnia 2013 tak wygląda ta wnęka
Chcialam się przywitać
twój wątek czytam od paru tygodni, od lewa do prawa i spowrotem.
Kibicuję zmianom, podziwiam efekty.
Chciałam dołączyć do głosów za platanami tymi kulistymi.
Pięknie by się zrobiło geometrycznie. Kule bukszpanówna dołem, nad trawami unuszą się kule trzmielin, a nad gabionami kule platanów, w tle sześciany grabów.
Brzozy nie lubią zmian poziomu lustra wody gruntowej przerabiałam.
Zdrówka
Cześć Danusiu, ostatnie podrygi zakupowe na ten rok. Już miałam nic nie kupować, ale jednak po przesadzeniu brzozy weszły w nas nowe siły i postanowiliśmy pójść za ciosem i dokupić jeszcze dwa serby (co dzisiaj się udało).
Ja też rozglądam się za kaliną, ale tej odmiany nigdzie nie widziałam. Może przez internet chociaż nigdy nie kupowałam w taki sposób roślin. Lubię coś dotknąć, pomacać , zobaczyć czy się do mnie uśmiecha Nie wiem co Ci doradzić, ja bym jedno i drugie wzięłą Pozdrówka
Madżenno, myślę o platanach, czy to nie za dużo do Twoich drzew i tak bogatego ogrodu na tej przestrzeni. Ich kora jest bardzo wyrazista. I to duże drzewa. Ja bym te brzozy u Ciebie widziała tyle tylko, że jednolite.
Zobacz, jaką wielkość ma jeden sam pojedynczy listek platana.
To drzewa wielkich przestrzeni, za duże na klejnot w Twojej ogrodowej koronie.
Zdrowiej.
Madżen, fajnie wyglądają te drzewa na różance - przypomnij mi jakie tam masz posadzone? Buki pamiętam..a reszta?
W ogóle podobają mi się te drzewa u Ciebie, wszystkie bez wyjatku. Zwłaszcza zagrożone ostatnio brzozy.
Kulki i trawki to jedno, ale drzewa dają bezcenną strukturę i porzadkują przestrzeń. W wolnym czasie, napisz proszę jakie masz u siebie drzewa liściaste, szukam inspiracji
to co pokazujesz jest piekne i nietrudne do osiągniecia.
Może nie musisz się trzymać wizji ostro wycietego żywopłotu, może podcinany szpaler derenia i brzozy będą ciekwsze?
Za gęsto tak na logikę, ale brzozy lubią rosnąć w zagęszczeniu, nawet czasem sieją się i rosną takie po 3-4 z jednego miejsca. Ale tutaj tak regularnie blisko posadzone, może to się wydawać nieładne. sama nie wiem, co radzić
Brzozy mają dość rzadkie, prześwitujące korony, więc nie wiem czy to dobry wybór, przydałoby się drzewo o dużych liściach i dużej koronie, wtedy wystarczyłoby jedno w róg. (platan, tulipanowiec).
W tym roku wszystkie drzewa gubią liście na raty Pierwsze brzozy, bo chorowały, potem klony, a wiśnie dopiero co się przebarwiły. Ale i tak mój sąsiad dąb przebija wszystko... Mam kożuch z jego liści na wszystkich rabatach. A Twoja jesień taka bardziej porządna
Ewkakonewka szkoda czasu na początek, początki były bardzo trudne
Właśnie nie wiem co zrobic z liliowcami, narazie teżółte liście troche zdobia, ale pózniej juz nie, ale chyba zostawię, zawsze będą troche okrywać, dorzuce jeszcze scietej trawy
Ogród pięknie nabrał kolorów. Tak czytam o tych dylematach z brzozami i rozumiem, że różnica w odmianach denerwuje i mnie również by to denerwowało. Tym bardziej, że te po lewej stronie bardzo ciągnie do stania się ogromnymi drzewami. Jednak ja nie wyobrażam sobie tam innych drzew jak brzozy, biel kory i żywo zielone liście to najlepsze co tam może być. Platany to ładne drzewa, ale mnie się tam jakoś nie widzą. Ja bym posadził znów brzozy, ale teraz już na 100% te same ale oczywiście ja sobie tylko tak gdybam
Co do emerytur, mój tato nie mundurowy, a w maju w wieku 48 lat poszedł na emeryture...
Zdrówka życze
Posadziliśmy wczoraj 10 sztuk brzozy brodawkowatej w rogu działki licząc, że w miarę szybko zasłonią nam niezbyt przyjemny widok na makabryłę sąsiada, ale chyba za gęsto je posadziliśmy, jest ok. 2 metry odstępu między nimi.