Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miłkowo - sezon 2016-2022 07:12, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



Miłkowo - sezon 2016-2022 07:11, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

fajnie miskanty niepowiązane wyglądają


Miłkowo - sezon 2016-2022 07:10, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



Miłkowo - sezon 2016-2022 07:09, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry



Miłkowo - sezon 2016-2022 06:57, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

wyspa berberysowa

magnolia gwiaździsta

Miłkowo - sezon 2016-2022 06:55, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzatakarpacz napisał(a)
Ireno---czy mnie jeszcze pamiętasz?

Małgosia, wróciłaś do nas.
Gdzie się podziewałaś???




Miłkowo - sezon 2016-2022 06:54, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Jak ja ci zazdroszczę tych hortek ogrodowych. Tyle kwiatów. Ale to na pewno zasługa wrocławskiego klimatu . Ja zaczęłam ogrodówki trzymać w donicach z nadzieją że może dorobię się wtedy kwiatów. Okrywanie tych w gruncie agro i kartonami nie pomaga jak przyjdą wiosną przymrozki.

Dzięki za odwiedziny.
Mam 3 ogrodowe do przesadzenia, ale nie wiem gdzie.
Trudne są, więc pomysł z donicami dobry.


cedry libańskie w zimie też piękne



miały 15cm , jak sadziłam w 2011 lub 2012
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:51, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Alija napisał(a)

Cudne róże, cudne hortensje, cudne lilie. A ostatnie zdjęcie - bajka po prostu. Piękne miejsce do posiedzenia i do podziwiania.

Bardzo dziękuję.
W poprzednim sezonie było dużo deszczów i to głównie w nocy, ogród dużo na tym zyskał.

trzmielina oskrzydlona też przystrojona
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:50, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Alija napisał(a)


Piękna ta hortensjowa rabata, wygląda, jak tort z wielką bezą na górze. Cudnie!


Dzięki, fajnie to ujęłaś
zimą tak


pięknie wygląda hebe



Miłkowo - sezon 2016-2022 06:41, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Irenko u mnie zimowo i biało.
A u ciebie tak cudnie hortensjowo, kolorowo
Ogrodowe podziwiam u mnie na wschodzie nie chcą tak pięknie rosnąć i kwitnąc.
ale bukietówki to już tak.
I te kocham. I o raku jakąś nowa sobie dokupiłam.
Ciekawa jestem czy w tym roku też na jakś sie skuszę


U mnie też znowu, wcześniej lało intensywnie.
Ogrodówki jednak są wymagające, klimat u nas dla nich trudny.
Dlatego fajnie, że są bukietowe. Coś na bank kupisz

fajnie widać teraz hortensję pnącą



Miłkowo - sezon 2016-2022 06:35, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
mirkaka napisał(a)


Ależ ona piękna, tej Ci zazdroszczę, mam tylko różowe, które dopiero jesienią przebarwiają się na bordo.
Anabelki w donicach chyba zgapię, wyglądają przepięknie

No te to mam chyba 4, duże i dorodne, co rok pięknie kwitną.
Ja mam niebieskie, fioletowe, białe, różowe, czerwone. Najbardziej lubię taką jedną różową, ale bardzo jest delikatna i różnie z kwitnieniem.
Zgapiaj Mirka, to wygodne rozwiązanie.

mrówka zasypana, do wiosny nie popracuje
Miłkowo - sezon 2016-2022 06:33, 31 sty 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
oliwka napisał(a)

po prostu zazdro !!!! nic więcej nie mogę dodać

a widzisz ja się skupiłam na przykrywaniu ogrodowych, bo takie wymagające a tu trzeba chuchać też na bukietowe

Kasiu nie ma czego, bo każdy to może mieć

Ale zwariowana pogoda, deszcze i zielono, potem wiatr i znowu śnieg, zima mroźna w lutym, zwłaszcza noce. Bukietowym nic nie powinno być.
Zobacz aktualnie moje, tak sobie stoją.


Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 05:28, 31 sty 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44031
Do góry
Akrobatka
Przerwa na kawę... 23:35, 30 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Aż wyszłam na dwór, normalnie jak w bajce o Królowej śniegu lub w Narwi
Przerwa na kawę... 23:23, 30 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Przerwa na kawę... 23:22, 30 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Przerwa na kawę... 23:17, 30 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ogród nocą, w zimie
Jak feniks z popiołów 23:10, 30 sty 2021


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Budzi się:
Ptasi gaj 23:09, 30 sty 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Wszędzie pięknie u mnie też. Zima w pełni. Mam nadzieję, że cały luty aby wymrozila robale.









Potyczki niespełnionej prawie-ogrodniczki 22:56, 30 sty 2021


Dołączył: 28 sty 2021
Posty: 7
Do góry

Bardzo dziękuję za powitanie i słowa otuchy
Na szczęście ogródek z tarasem to nie jedyne miejsce gdzie działam.
Teraz trochę o przestrzeni do zagospodarowania poza ogródkiem.

Przy podjeździe przed domem, jak to w deweloperce, mamy dużo polbruku, budynek stoi w pobliżu dość ruchliwej drogi. Z boku jest nasza droga dojazdowa, która nie została odgrodzona i stanowi też miejski chodnik i przejście między uliczkami. Widok z kuchennego okna pierwotnie wyglądał tak:


Pozytywem były stare drzewa na granicy naszej i naszych sąsiadów działki, ale chcieliśmy koniecznie oddzielić się od drogi.
Posadziliśmy z sąsiadami żywopłot z kupionego okazyjnie cisa. Krzaki były wysokie, ale rosły w szkółce bez żadnej kontroli kształtu, więc żywopłot nie jest jeszcze szczelny i piękny, miejscami wymagał podsadzenia młodymi egzemplarzami. Chcę go ciąć regularnie i liczę, że cis to na tyle szlachetna roślina, że wyprowadzimy go na piękną ścianę.
Tak wyglądał w trakcie sadzenia.

Niestety krzewy trochę chorowały, dwa wypadły w pierwszym sezonie. Reszta do tej zimy pielęgnowana przeze mnie nawet fajnie się zagęściła ale kilka sztuk w okolicach września zeszłego roku trochę zrudziała. Podejrzewam, że to albo wczesny przymrozek albo złapały grzyba. Gleba jest tu ciężka, gliniasta a panowie wkopujący krzaki nie wczuli się mocno w wykopywanie głębokiego rowu.
Będziemy ratować wiosną.
Na skarpie zrobiło się miejsce, sąsiedzi koszą tam wątpliwej urody trawę, ja na swojej części postanowiłam zrobić rabatę. Sporo czasu poświęciłam przygotowaniu ziemi, zerwałam darń, przekopałam ziemię z przekompostowanym obornikiem, dodałam mączkę bazaltową, na ile mogłam wygrzebałam kawałki litej gliny. Szło to wolno, ale przed sadzeniem skarpa wyglądała tak:
Potem poszerzyłam ją do załamania krawężnika, bo ten kawałek przypada jeszcze do naszej części działki. Zaczęło się pierwsze sadzenie, szaleństwa zakupowe i prezenty i sadzenie wymknęło się spod kontroli Popełniłam pewnie wszelkie możliwe błędy
Potraktowałam to jako eksperyment i sprawdzenie co w takich warunkach urośnie i latem 2020 skarpa powoli wyładniała. Plusem otwartej przestrzeni było poznanie wielu sąsiadów, którzy w drodze do osiedlowego sklepu przystawali i dodawali otuchy Minusem są biegające pod barierką psy, które odgrodziłam na szybko tanią obwódką z żółtego ligustra, k†óry docelowo chyba przesadzę i zastąpię cisem.


Wiosną wszystko idzie oczywiście do przeróbki, część roślin się nie sprawdziła, chcę wybrać maksymalnie 5-6 gatunków i podosadzać je, reszta pójdzie w dobre ręce. Przemyślę jakieś zimozielone akcenty, bo poza sezonem jest dość łyso.
No i czekam na wiosnę, bo pierwszy raz u siebie wsadziłam do gruntu cebule
O dziwo brak ogrodzenia nie zemścił się narazie i okoliczne dziki, pomimo regularnych przechadzek w okolicy, nie zryły mojej skarpy. Mam nadzieję, że tak zostanie i już snuję plany zagospodarowania kolejnego miejsca- tym razem wzdłuż chodnikojezdni.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies