Witam Cie Basiu.
Dziękuję. Mój mąż odwalił naprawdę dobra robotę.
Często przechodnie pytają czy mógłby u nich też zrobić a on na to: nie, nie, ja jestem informatykiem.
A teraz z trawnikiem walczy.
Myślałam, że jutro będzie mógł zasiać już trawę ale w nocy mają być przymrozki.
A deszczu jak nie było tak nie ma.
Byłyście kiedys w Bremen?