Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Przerwa na kawę... 14:12, 09 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Tu dla przypomnienia zdjęcie z lata

To co po lewo zostałoby bez zmian. To co po prawo zyskałoby rośliny.
Przerwa na kawę... 14:02, 09 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Zima to u mnie okres planowania zmian, oglądania zdjęć z sezonu, wyszukiwania nowych fajnych rozwiązań czy roślin (ach to moje zbieractwo). Na razie utkwiłam w rabacie frontowej. Wiem, niedawno pisałam, że tam zmian wielkich nie będzie. I w sumie jest to prawda... Ale wpadłam na pomysł jak włączyć rabatę owalną bardziej w nasadzenia, wykorzystać miejsce pod tujami, gdzie trawa nie chce rosnąć i jest głównie mech i zyskać kilka metrów na rośliny. A całość zaczęła się od faktu, że za blisko koreanki posadziłam magnolię Sunsation. Już w ubiegłym roku chodziło mi po głowie, że powinnam ją przesadzić ale nie wiedziałam gdzie i trochę bałam się ją ruszyć. Ale ostatnio z sukcesem przesadzałam 2 magnolie więc może i tę się uda. Tylko trzeba to zrobić w marcu ryzykując że straci kwiaty albo jak tylko skończy kwitnąć czyli w jej wypadku początek czerwca. Ona jest tu zaledwie od 1,5 roku szansa więc jest jak dużą bryłę korzeniową przeciągnę lekko w bok i do przodu.
Pomysł ogólnie jest taki.

Tylna część rabaty owalnej zostałaby poszerzona o trawnik między nią a tujami. Przód owalnej zostałby bez zmian a właściwie nasadzenia na niej. Tył byłby do ponownego zagospodarowania. Magnolię można by było wtedy przenieść gdzieś między obecnym miejscem a owalną. Ona do 2 metrów szerokości rośnie w naszym klimacie, od dołu jest podkrzesana. Na zdjęciu to ten patyk w prawym górnym rogu ekranu przed tujami a obok jodły koreańskiej. Zostało by miejsce jeszcze na jakiś mniejszy dereń - wstępnie typuję Weisse Fountaine, Teutonię lub Venus ale zobaczymy co będzie w sklepach. I może jakiś miskant. Tam jest ponad 3 metry do zagospodarowania na długość i ok. 2 metrów głębokości jak doliczyć połowę owalnej. Raczej półcień. Nie do końca mam pomysł jak zakończyć ścieżkę po lewo, od strony katalp. Kombinuję w różnych miejscach i różne szpice, niezbyt ostre aby można było normalnie kosić. Może docelowo fajnie by było zamienić trawę na ścieżkę z kamienia lub kostki granitowej ale nie wiem jak je tu połączyć z trawnikiem. Nie chcę zmieniać nasadzeń na tych rabatach na zasadzie wrzucenia bomby bo... je lubię. W końcu coś mi tu rośnie całkiem nieźle. Chcę mieć miejsce na dojście do rzeźby rdzawej. Na rabacie owalnej na środku jest wsadzony judaszowiec Red Force podkrzesany od dołu. Docelowo 2-3 metry wysokości i podobna szerokość.
Pytanie czy to jest dobry kierunek zmian czy po prostu wystarczy odrobinę zmniejszyć ilość trawy w tym miejscu i zostawić osobno rabatę owalną.
Tak to obecnie wygląda z góry. Być może widać na trawniku zaznaczone różne kombinacje zmiany linii rabat

Tak to miejsce wygląda w maju. Widać, gdzie pod tujami jest cień - tam trawa tak nie bardzo chce rosnąć.

Nie mam na telefonie dobrych zdjęć tego miejsca
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 13:59, 09 sty 2021


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Papryki pikowanie

Tu słodka, ostrej mam 8 sadzonek i to i tak zbyt dużo


Ogród wśród pól i wiatrów 13:55, 09 sty 2021


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Aneta1309 napisał(a)
Piwonie piękności aż żal, że się nie da powąchać


Aneta, niedługo będzie można znów je wąchać...
Nie mogę się doczekać
Ogród wśród pól i wiatrów 13:46, 09 sty 2021


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Nawet bym nie pomyślała, że białe łubiny mogą być tak piękne. Piwonie Cię lubią bo masz je takie dorodne .

Aga, ja ostatecznie doszłam do wniosku, że każda roślina może być piękna,
jeśli się ją odpowiednio wyeksponuje, a nie przytłoczy..
Tak mi się przypomina, jak się nieraz patrzyłam na zdjęcia Danusi.. wow.. jakie piękne..
I za chwilę..kurczę!! przecież ja też to mam, a nie wiedziałam, że może być tak ładne

Na przykład niedoceniane przeze mnie hosty
Dalej wspomnienie lata: czerwiec 2020




Ogród z zegarem 13:46, 09 sty 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Z jednego na drugie


i z drugiego na pierwsze
Ogród z zegarem 13:44, 09 sty 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
oczko nr 2


zapomniałam, że mam mały krzaczek bukszpanu , muszę go umówić do fryzjera


i takie tam (kret, jak widać w tle, bardzo prężnie działa )


ciemierniki cuchnące

Ogród z zegarem 13:41, 09 sty 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
Po Mikołaju została tylko czapka


Wzdłuż ogrodzenia


Psia ścieżka




Zieleń, drewno i antracyt 13:39, 09 sty 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12909
Do góry
Zaczyna mi oczar kwitnąć...tylko nie tak jak powinien. Kwiaty miały być jasno żółte, a wyszła z tego chyba Jelena. Jednak jestem królową ogrodowych pomyłek
Ogród z zegarem 13:37, 09 sty 2021


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Do góry
A teraz coś dla widzów o mocnych nerwach , trochę widoczków z frontu.

Rondo i 3 psy (2,5 ), za rondem 2 okrągłe oczka.


Trochę widoczków z oczka nr 1 (przypomniało mi się, że miałam trawy powiązać w końcu, i zrobię to dziś; śniegu jeszcze nie było, oprócz takiego drobniutkiego)


Po prawej rozplenica, ale nie znam odmiany.


Lubię tego jałowca
Ogród wśród pól i wiatrów 13:22, 09 sty 2021


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Monia81 napisał(a)


Jolu łubiny przecudne, mi się białe straciły, same różowe zostały... a piwonie uwielbiam, więc też u Ciebie podziwiam, szkoda, że tylko krótko kwitną, ale zawsze z utęsknieniem co roku czekam na ich spektakl
a co to masz za odmianę na tym powyższym zdjęciu? pozdrawiam


Moni.. ja piwonie też uwielbiam, zawsze to piszę, hehe...
Ta zacytowana przez Ciebie to bodajże Coral Sunset. Pamiętam, że mi się początkowo nie podobała, przez te puste kwiaty, ale jednak wielkość kwiatu i cały spektakl barw (od mocnego różu do prawie białego pod koniec kwitnienia) bardzo mnie do niej przekonały. Za parę miesięcy znów będą

A łubiny zobaczymy czy mi się dalej białe uchowają, choć w sumie nie mam żadnego innego koloru więc nie mają się za bardzo jak zapylać.

Zostawiam wspomnienie .. foto z 25 czerwca





Ogród wśród pól i wiatrów 13:05, 09 sty 2021


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
O matko! Pół roku mnie nie było na Ogrodowisku. Wierzyć się nie chce, jak ten czas szybko leci... Tym bardziej witam bardzo serdecznie w Nowym Roku i pozdrawiam, w szczególności tych, którzy pomimo mojej nieobecności mieli czas i ochotę tu zajrzeć Dobrze, że jesteście


Postaram się po kolei odpowiedzieć na wszystkie wiadomości, zajrzeć do zaprzyjaźnionych i nowych ogrodów, a póki co przedstawiam nowego mieszkańca naszego domu i ogrodu

Oto Lenka, nasz słodziak malutki Znaczy malutka to była na tych fotkach z początku września, gdzie miała trochę ponad dwa miesiące. Teraz ma już prawie siedem miesięcy i jest dużym zuchem Hehe





Drugi raz zrobiłam "poddejście" do piesia, i tym razem wszystko fajnie się udało Być może jeszcze niektórzy pamiętają, jaki miałam "falstart" z owczarkiem imieniem Roki. Ech.. było - minęło
Jak zadbać o odwodniony lasek brzozowy 12:58, 09 sty 2021

Dołączył: 09 sty 2021
Posty: 5
Do góry
Witam,

Na naszej działce położony jest lasek brzozowy (około 500m²).

Około połowa lasku (młode brzózki) była przez pare miesięcy pod 10-20cm wody, która gromadziła się z braku odpływu.

Lasek został odwodniony i na obecna chwilę wygląda następująco:




Podłoże jest torfowe. Jest też dużo trzciny (wysoki poziom wód gruntowych).


Moje pytania:

- Co zrobić z liśćmi (zostawić? użyć jako kompost na gliniastą część działki? )

- Czy warto wysypać około 10cm ziemi aby wyrównać nierówności i posiać dobrej jakości trawę?

- Czym mogę zabezpieczyć (odżywić) przed obumarciem brzozy po tym jak były tak długo pod woda?


Z góry dziękuję za każda poradę.

Maciej
Ogród w dolinie 12:22, 09 sty 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8311
Do góry
Elu, dzieci zjeżdżają na sankach z drogi gruntowej, rzadko jest tak odśnieżona, żeby nie można było się z niej poślizgać.
Sąsiedzi mówili, że zanim kupiliśmy działkę to tu wszyscy zjeżdżali na sankach
Dzisiejszy bałwan
Przerwa na kawę... 12:00, 09 sty 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Co rano muszę wypić kawę. To taki mój rytuał. Dziś najpierw sikorki oznajmiły, że skończyło się jedzenie - obsiadają drzewo obok i po prostu czekają. A potem takiego gościa miałam

Kawał koguta
Zielona przestrzeń 11:47, 09 sty 2021


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Do góry
Dotarła do mnie zima.




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies