Irenko, obejrzałam kilkanaście stron wstecz bo mam ogromne zaległości i powiem Ci niebieski zakątek, magia.... taka Santorini mega pozytywna zmiana... nie mogę wyjść z podziwu.
A jeżówki skubałaś jesienią i siałaś wiosną?

Hortensje wszystkie mnie wkurzają... dużo niższe niż zwykle, kwiaty dużo mniejsze...poprostu są marne,

nic dodać nic ująć... Nie zastanawialiście sie nad komercyjnym aspektem ? Ja bym chętnie wam zleciła wykonanie tego o czym dawno mówiłam ci na pw... Bo jakiś szukam od kilku miesięcy i duuusza

pytam bo mialabym może dla niej jakieś miejsce ale tak taka ziemia że ja bym na jej miejscu nie rosla dzięki Olus

Czekam na cortenowy warzywnik. Bo corten w Waszych rękach staje się dziełem sztuki.

dlatego ich nie lubię bo Ziemowity witają zimę ...

prxy okazji tez podpytam

fajny pomysł może jak będę taras przerabiać to wykorzystam

Zapomniałam pokazać jaka jeżówka mi się zrobiła... z jednej główki rośnie po 8 kwiatków.. ... nie wiem z jakiej mi się zrobił taki dziwolag.. ale podejrzewam, ze z Picollino. Albo jakiej inne.. bo kupuję ,wtykam gdzie dopadnie.. potem przesadzam i .. Ale takiej odmiany nie widziałam i nie kupowałam... a mam dwie takie ..

Nowa odmiana będzie??? Wysokosć jeżówki malutka.. jak Picolino... ok 30cm

Słabo widać, muszę zrobi c fotę na tle kartki.. z nowych kwatów też już wyrastają kolejne kwiaty.. taki jeż..

Do zimy mam urwanie dupy.. a potem będą narty

Myślę co tak wolno foty wchodzą, a mi foldery się pomieszały.. i wrzucałam niezmniejszone Odszczekuję, forum chodzi szybciutko

Kto im dał taka idiotyczną nazwę.. zimowity!!!!!!!!!!!!

Da się Wytłumaczę ci wszystko dokładnie jak się spotkamy w sobotę

Dokładnie

Miscanty wyglądaja super - u mnie nie przezimowały - zastanawiałam się, czy próbować jeszcze raz - kupilam znowu, ale jak znowu padną
Carexy tak samo - też dokupiłam ale zostawię na rozsadniku to może uda się je jakos zabezpieczyć i później z większą juz bryłą korzeniową poprzesadzać na wiosnę Mam taką nadzieję bo jak patrzę na Twoje takie wypasione to ...na zakupy znowu poleciałam

Kasya, zgadzam się z Twoją oceną. W ubiegłym roku ogród pokazowy zapierający dech, w tym taki sobie. Na kiermaszu ciasno i drogo, dziki tłum, a w nim my
Nawet nie zgadzam się z przyznaniem złotego medalu za najładniejsze stoisko ogrodowe, wg mnie, złoto należało się kolejny raz Szmitom! Huśtawki , w mojej ocenie, nie są ogrodem, ale małą architekturą, a zdobyły najwyższą nagrodę Ale to tylko moje skromne zdanie.

Dziewczyny, dziękuję za spotkanie. Szybko uciekłam, bo po drodze jeszcze inną szkółkę zahaczyliśmy. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w innych okolicznościach również i to prędko

No i... my za parking tylko dyszkę

To wrzucę jeszcze jedno z tej serii, bo na tamtym Amelia się ukryła