agniecha973 Chabry siane -nasiona legutko, raczej nie były trudne do kupienia. Do istniejącej łąki można wsiewać mieszankę usuwając tylko rozsiane punktowo "placki" potem powinny się rozsiać na całość- tak radzi Pan Łuczaj nicol21 Woda jest bezpośrednio przy szklarni i w środku tez jest doprowadzone ujęcie żeby nawadnianie podłączyć
magnolia będę uważać na inwazję chabrową , mam nadzieje że już nie długo kula doczeka się odpowiedniego towarzystwa
Pokaże Ci jak kwitła magnolia. Niestety kupowałam Nigrę a jest całkiem coś innego (i to w renomowanej szkółce)- ładnie kwitła w tym roku ale po liściach widzę że wymaga nowej kwaśnej ziemi.
Posiedziałam powzdychałam u Ciebie jak zawsze....magnolia az pachnie wanilia jak sie na nia patrzy, stol tak piekny ze sie rozstac trudno ) I moje number one
Posiąpiło wczoraj cały dzień i tyle. Z wierzchu zmoczone, ale głębiej sucho
Mlekiem mszyce traktuję. Powoli się wykańczają. Ale jeszcze spróbuję wodą z octem, bo tej jednej róży trzeba chyba szybciej pomóc.
Nic nie daję. Mleko i trochę wody. W tamtym roku pomagało.
Patriot. Ładnie poszły w tym roku. Widać je w końcu. Liliowce na all kupiłam 20 szt pojedynczych sadzonek. Mało.Ale babki na rynku mówiły, że mają, więc jak zaczną kwitnąć, to będą przynosić
Magnolie uważam, że ładne. Takie zadbane. Na rynku pan miał spory wybór, ale nie wszystkie opisane i bardziej rozczapirzone - tu gałąź, tam gałąź i to takie mdlejące te gałęzie. Te zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Tylko listki trochę bladawe, ale dojdą w ziemi.
Klasyka Nie mogę się już doczekać aż zakwitną, ha ha. Za dwa lata?
Te Alby to dzieki tobie. Dzięki. Artemisy tez gołe były jeszcze miesiąc temu. Powoli się bujają. Posadziłam do doniczek, bo jeszcze nie gotowe miejsce dla nich.
Kasiu, nie wiedziałam, że dąbrówkę mączniak łapie. Szkoda, że się dowiedziałam, bo wcześniej go na niej nie miałam. A teraz będę wypatrywać
To tak, jak z opuchlakami. Póki o nich nie wiedziałam, byłam szczęśliwa. W tym roku jednego rh zaatakowały i dorosłego dwa razy już znalazłam i ciągle się gapię, czy już mi nie zeżarły wszystkiego
Magnolia posadzona.Azalie też.Chyba zły moment bo nie mamy dużo czasu przed komunią i się spieszymy.Trzeba podziałać w domku a nie w ogrodzie.A do tego jest deszcz.
Inaczej nie bardzo wychodziło porozrzucanie azalii i oddalenie tych roślin.Nie wiem czy dobrze wyszło.
Teraz ustawiłąm te bagatella z trawkami na tej rabacie i gdybyśmy je jakoś tu posadzili to rabata byłaby zakończonaLub prawie
prosiłas omoja tojeść- ni mam dobrego zdjęcia, tylko takie stare z daleka na rabacie w trakcie przewalanki
ale może powie Ci coś o pokroju.
i jedno samego kwiatka
tylko jak ich się zrobi a dużo, to wyrwywaj, nie żałuj- w ten sposób będzie równowaga- rabata z dodatkiem chabrów, a nie chabrowa z dodatkami. Ja po kwiatnieniu swoich wywalam większośc, akurat jak im listki robia się niełądne a wiosną mam je znowu. taka wańka-wstańka
Ewa, jak chesz irysy trawolistne to pisz, a ja Ci wyslę- mam ostatnie sztuki które męczę strasznie bo stoją bezpańskie. Chętnie je komuś oddam.
Rosna bezproblemów, nawet w dośc suchym, nawet w półcieniu ( wtedy niższe ciut). Kępa ok 50- 60 cm, kwiaki w kępie na wys ok 30 cm. Pachną wg mnie trauskawkami. Sliczne są, niestety niedługo, jak to z irysami- nawet 2 tyg nie ma chyba.
Za to kępy sa b. ładne cały sezon. U mnie dopiero po 3-4 latach widac dziurę w srodku, ale tez nie jakąs wielką.
tu kępy widać zeszłoroczne ( w tym roku są niskie po podziale)
a tu kwiatki troszkę
Deszczu odrobina spadła, pod drzewami sucho. Pomimo to posadziłam już chyba wszystko, poza drobnicą, którą ulokuję w starym, ale to już w przyszłym tygodniu. Róże podlałam zgodnie ze wskazówkami, dziękuję, czekam na efekty Zasiliłam bukszpany, coś muszą dostać hortensje, ale to też dopiero po niedzieli.
Karola, tulipanów kupowałam malutko, w Lidlu i Biedronce. U Bogdzi nie będę, w piątek jadę do Wrocławia.
Vivo, marzanka w ekstremalnych warunkach
kocimiętka
magnolia jeszcze pączek ma, wreszcie w tym roku ruszyła
Ola, zawilce zwykłe, najzwyklejsze, A. nemorosa, pamietam jak kupiłam na all. to przyszło takie byle co... a teraz jak cieszy
Aga, to zmierz mi to jutro - chciałabym aby tworzyły takie mopy
Marta, no jak ja patrze na moje Frosted... na szer. mają z 50-60 cm... nie za bardzo wysokie ale ja swoich nigdy nie przycinała tyklo je szarpie co jakiś czas...
w sumie to chodzi aby z szałwia zrównały się wzrostem...
Zobaczymy co jutro Magnolia powie - może jest jakas wyzsza odmiana szałwii o zaletach Deep Blue...?
dziekuje za komplimenta - buksy popsikane a już znalazłam że coś mi podżera derenie.... mszycę też mają ale ewidentnie cos żre liście...