jak sporo dasz zieleni do tego.... bo ten pomarańcz jest mocny.I do granatu zgaszonego, ciemnego pasuje, nie do żywego.
Pytaj Małej Mi, ona ją ma, może pokaże.
Do irysów granatowych nie- bo się nie spotkają wcale
Mnie się tez podoba czerwień w ogrodzie- np taka ceglasta,kapnięta gdzieniegdzie.
Go niej więcej pasuje, choć pomarańcz jest bardzo spektakularny
ach- dzielżany jeszcze- ale koniecznie niższe odmiany
Mnie na zdjęciach nie ma, byłam wczoraj u Kapiasa, ale na to spotkanko się nie załapałam. Spotkałam się z moją mamą, która przyjechała tam na wycieczkę z innego województwa i podłączyłam się do spacerowania i podziwiania ogrodów z ich grupą
A zdjęcie Ci wrzuciłam, bo od razu o Tobie pomyślałam, jak zobaczyłam te kolory - nie to, żebyś od razu kupowała, mnie też się bardziej podobają te ciemniejsze pomarańcze.
Ktoś doradzał jeżówki, pomyślałam jeszcze o cyniach.
Ale ja tam doradzać nie będą, są tu mądrzejsi ode mnie
chciałam się załapać na dwie imprezki, problem w tym, że wyjazd się wykluł w niedzielę rano, a ja nowa, ani telefonu do nikogo, ani buzi żadnej nie znam, jedyna Effa, którą znam wymiksowała się w ostatniej chwili i tak wyszło.
Teraz jak fotki pooglądałam to już mądrzejsza będę na przyszłość.