Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lindsay80"

Ogródek Iwony II 21:23, 26 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Iwonku dwa dni nie zaglądałam a tu widze, że rabata z lawendą się robi, też będę dosadzać lawendę na obwódkę, ale jeszcze nie kupowałam i dobrze, bo trochę ten dzisiejszy mróz by mnie zestresował.
Też mam 2 jabłonki Royalty, czekam z niecierpliwością na te jej prześliczne kwiaty.

Jabłonka niedługo powinna zakwitnąć.
W weekend planuję dokupić lawendę w sześciopakach z O...Jeśli dostanę
To tu... 21:00, 26 kwi 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
lindsay80 napisał(a)

Jaka nazwa tych rózowych tulipanów, piękny kolor.

Te tulipamy to "Queen of Marvel".
Tu ma być ogród :) 20:40, 26 kwi 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)


W całej tej beznadziei spytam, czy u Ciebie też pachnie zmrożony grujecznik ?

O trawki się nie martw.

a dlaczego mój nigdy nie pachnie
Tu ma być ogród :) 20:38, 26 kwi 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Mi pierwszy raz go przyłapało parę dni temu, a nawet nie było mrozu, tylko blisko 0C, dziś go doprawiło, mimo, że był owinięty włókniną - stwierdzam, ze grujeczniki to bardzo wrażliwe drzewa.
ja ostatnio widziałąm w arboretum stary okaz grujecznika i myslę, że takie to już bardziej odporne - liście miał jak w pełni sezony duże i zielone
Tu ma być ogród :) 20:33, 26 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lindsay80 napisał(a)


A u Ciebie Iwonko też był mróz tej nocy?

Edytko, już drugą noc
Poprzedniego ranka było -5 stopni, dziś -2.
A teraz leje i wiatr ... Ale deszcz niech pada. Było już sucho ... Tylko trudno mówić tu o zbliżającej się majówce
Roślinki żyją. Trochę powykręcało liście klona ...
Tulipany rano były kaput, potem podniosły łebki. Najlepiej radzą sobie exotic. Chyba je polubię miłością jakąś ...
Ładnie odbija ich biel w ogrodzie w te smutne, chłodne dni...
Tu ma być ogród :) 20:27, 26 kwi 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Nawet nie biorę pod uwagę, że one się nie pozbierają.
Daj znać jak sprawdzisz co z Twoimi.


Sprawdzę dopiero w czwartek u nas też był przymrozek ale patyczki dzielnie wytrzymały a na grujeczniki nawet nie miałam czasu spojrzeć tylko im szybko dałam pić. Pomiędzy posadziłam hosty. I taka gapa nawet nie zerknąć. Zapachu nie było to może nie będzie źle.
Tu ma być ogród :) 20:08, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anna_t napisał(a)

u mnie też grujecznik zmarzł,powiedz mi te listki odpadną i on sie odbuduje?


tak myślę Aniu, ale mam je od ubiegłego lata, więc za mało jeszcze o nich wiem, zeby mieć pewność.
Kurtka, przecież to drzewa rosnące w naszym klimacie, a nie jakieś egzotyczne, czy sprowadzone z Holandii - na pewno będzie ok!
Tu ma być ogród :) 20:06, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Pluszakowa napisał(a)
Szkoda tych zmarzniętych roślinek. Ja wczoraj posadziłam 5 grujecznikow i nie zauważyłam jak je podlewałam żeby były przymrożone. Teraz mnie to martwi a już nie zobaczę co u nich.

Może pozbierają się po tym zimnie i pięknie odbija.


Nawet nie biorę pod uwagę, że one się nie pozbierają.
Daj znać jak sprawdzisz co z Twoimi.
Tu ma być ogród :) 20:01, 26 kwi 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
lindsay80 napisał(a)




Przemrożony Grujecznik - widok marny, roztacza dziś wokół siebie swój piękny, charakterysyczny zapach, ale słabe to pocieszenie.




u mnie też grujecznik zmarzł,powiedz mi te listki odpadną i on sie odbuduje?
Tu ma być ogród :) 19:50, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)


Okrycie nie pomogło..idzie się wkurzyć porządnie. Twój takie kapustki fajne już miał. Myślę, że część z nich odbije.
Moich nie okrywałam to i żal mniejszy...


już się pogodziłam, siła wyższa, nic nie poradzisz, teraz przynajmniej coś więcej wiem o tych roślinach, następnym razem kołdrą je nakryję, a nie jakąś popierdułką
Tu ma być ogród :) 19:47, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)

A ja tu sobie wyrzucam, że nie okryłam. Wrażliwe bardzo..bądźmy dobrej myśli.


No, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, bo już nic nie poradzimy, optymizm potrzebny!
Tu ma być ogród :) 19:46, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
malkul napisał(a)
ubierz ciepłą pidżamkę


wiesz jakie jest życie każdej mamy, o całą rodzinkę musi zadbać, a na końcu o sobie pomyśleć, także piżamka dopiero za kilka godzin
Tu ma być ogród :) 19:44, 26 kwi 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
lindsay80 napisał(a)


ja to jestem ciekawa ile tego mrozu było skoro u mnie okrycie nie pomogło nawet.


Okrycie nie pomogło..idzie się wkurzyć porządnie. Twój takie kapustki fajne już miał. Myślę, że część z nich odbije.
Moich nie okrywałam to i żal mniejszy...
Tu ma być ogród :) 19:44, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)


Oj, smuteczek ;( Idę jeszcze raz na moje spojrzeć..


gdybym nie okrywała to pewnie plułabym sobie w brodę, ale okryłam, nie mam sobie co zarzucać, trudno, takie życie.
Tu ma być ogród :) 19:42, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Olili napisał(a)
No tak .Poleciałam grujecznika swojego obejrzeć i też zmrożony...
Ciekawe czy tym małym trawkom nie zaszkodził mróz i czy będa rosły..


W całej tej beznadziei spytam, czy u Ciebie też pachnie zmrożony grujecznik ?

O trawki się nie martw.
Tu ma być ogród :) 19:39, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
MAD napisał(a)
Biedne zmarźlaki. Aż obleciałam u siebie w poszukiwaniu strat.


cóż, takie życie ogrodnika, jedna mroźna noc i pozamiatane
Tu ma być ogród :) 19:39, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Tak jeszcze liscie sa ale widac ze sie skrusza i spadną .


u mnie zapewne też się tak skończy. Ola pisała, że odbiją i tego się trzymam.
Tu ma być ogród :) 19:38, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)


Ma jeszcze liście ?? Nie wiedziałam i nie okryłam zła jestem..trzeba było karton na głowę.


ja to jestem ciekawa ile tego mrozu było skoro u mnie okrycie nie pomogło nawet.
Tu ma być ogród :) 19:37, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Moje marikeny gorsze bo ich nie okrylam. Ciekawa jestem jak się regenerują bo bez liści ich jakoś nie widzę.


Jola, moje teraz też znacznie gorzej wyglądają niż rano i cóż z tego, że okryłam...
Tu ma być ogród :) 19:36, 26 kwi 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
frezja napisał(a)

Mojego z lekka złapało


uuuu, to też masz pewnie marny nastrój.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies