Właśnie nie znam nazwy tej różowej ... były wymieszane ....
W gabionie długo zastanawiałam się nad wyższymi nasadzeniami ale pole widokowe na brzozy musi być na wierzchu Powrzucam sobie jeszcze troszkę niskich zimozielonych trawek i zakupione szałwie .... i powinno być ok ...
Będziesz miała piękny widok z zimowego ogrodu nie tylko latem, ale i zimą, przez cały rok. Rabata zimozielona w gabione i brzozy, czego chcieć więcej...?
Mam tę różową szałwię (o ile to ta sama odmiana, Bright Rose), ona wg mnie wcześniej zaczyna kwitnąć niż fioletowa, tak przynajmniej było u mnie.
Polecam doorenbos z całego serca i nie są tak bardzo uciązliwe z liśćmi jak inne brzozy i z tzw. Kotkami. To takie brzozy bez wad typowych do brzóz.
U mnie jednak zachorowały na kędzierzawość liści. Czekam na odpowienią aurę na opryski...
Witaj Margaretko, piękny ogród się zapowiada. Staw jak marzenie, mostek i brzozy - słowem - śliczności. Dziękuję za odwiedziny. Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać.
Myślę, że w niedzielę Wam się na pewno uda ognisko, pogodynki nie zapowiadają ani jednej kropli. My zaostrzyliśmy już patyki, ciągle się przymierzamy na kiełbaski z ogniska, ale sąsiad psuje nam szyki, bo zaprasza na grilla - kiedy ja chcę jak prosty szczęśliwy człowiek zjeść kiełbasę z patyka
Kocham brzozy, są piękne, moja sąsiadka ma takich parę sztuk, zaraz przy naszym ogrodzeniu, ale wszystko chce wyciąć (momo iż nie ma ani jednego więcej drzewa )
Języczki spod brzozy out i to natychmiast.... one lubią mokro a nawet bardzo mokro.. a brzoza to pijak..
Skarpę masz super... niedługo zarośnie i będzie piękny dywan.. bezobsługowy. Obserwuję u sąsiadki..
Magda, jak spojrzałam na prognozę to po pracy spięłam się i szłam jak burza
Zrobiłam wszystkie możliwe opryski (pomidory, jabłonie, karagany, brzozy, świerki, róże, kaliny... i jeszcze na chwasty
Jeszcze mąż wyjeżdzał - uwijałam się jak mogłam i 2.30 poszłam spać z poczuciem dobrze przeżytego dnia
Tylko uważaj bo jutro ma padać - tylko czy będzie???
Ha dobre pytanie.... miały być 4 szt doorenbos odmina pendula czyli long trunk... dwie takie są a dwie niewiadomo co. Własciwie to jedna ta po prawej na zdjeciu trochę taka nieszlachetna... Oryginalne doorenbosy są bardzo szlachetne, mają piekne ciemnozielone duże liście i bielutkie pnie.
Czy to są takie zwykłe leśne? Jak one się sprawują w ogrodzie, są ekspansywne bardzo, jakoś sprawujesz nad nimi kontrolę?
Mam dwie brzozy zwisające i zastanawiam się jeszcze nad dokupieniem dwóch tylko teraz już nie wiem jakich
Brzoza jest prze-cu-do-wna. U mnie z kolei będzie rosła przy płocie i za nim - taki a la zagajnik.
Kolorki - rozumiem. U mnie też długi proces decydowania, ale to się opłaca, bo nie zmienia się ciągle nasadzeń i nie traci pieniędzy.
Właśnie nie wiem czy są to śliwy, ale jak oglądam zdjęcia, to zapewne polecana tutaj Śliwa wiśniowa odm. purpurowa - Prunus cerasifera 'Nigra'.
Jednakże sprawdź. To drzewo i na mnie robi wielkie wrażenie. Mijam takie w drodze do pracy - są fantastyczne. Z "Akademią Pana Kleksa" mi się kojarzą.
Co do pytań o rabatki, to Kochana, Twoje propozycje są świetne. I dokładnie wiem, że sama musisz zadecydować.
Zdjęcie podesłałam Ci specjalnie. Niesamowita klarowność nasadzeń. Można dodać żwir - choć sama nie wiem.
Dziś widziałam na żywo kule bukszpanowe z płożącymi jasnoróżowymi różami - bajka po prostu.
Co do planowanych śliw - przed domem? Też mi się podoba ten pomysł. A nawiązanie jeszcze gdzieś na ogrodzie - super. Kobieto - Ty wiesz dokładnie czego chcesz, jescze parę dni i dojrzejesz do ostatecznej decyzji!!!
Agnieszko,
Dziękuje Ci bardzo za wspaniałe pomysły.
Co do brzozy- to planuje na jesieni wsadzic w tę rabatę owalna na środku 3 szt brzozy pożytecznej.
Kolorów mam trochę mało, masz racje, dlatego własnie zanim cokolwiek kupię, chciałbym mieć pewność, że dobrze robię
Nie moge znaleźć tego wątku, o którym pisałaś.
Na zdjęciach podobaja mi się te drzewa o bordowych koronach- to śliwy wiśniowe?
Chciałm je umieścić u siebie w ogrodzie, ale naprzeciw wejścia, bliżej domu na rabacie z hortkami vanilkami i żurawkami. Może dać trzecią szt tam przy wjeżdzie?
Bardzo podoba mi się również to zdjęcie z kulkami bukszpanowymi podsadzonymi różami. Może u mnie poszerzyć rabatę i tak posadzić róże wzdłuż i całą tę rabatę przy wjeżdzie?
Dziękuję za odpowiedź w sprawie róż Dajano, wczoraj wylazł z pąka jakiś wielki robal. Koniec z litością. Dzisiaj będę mordować chemicznie. Właśnie szczepienie jest nad ziemią i nie da się przysypać bo za wysoko - spróbuję delikatnie przesadzić i tak jak przeżyje to cud. Za słabo się przygotowałam teoretycznie przed sadzeniem.
A brzozy to Doorenbos - mam nadzieję, że będą dobrze rosły chociaż już widzę na młodych listkach mszyce. Zwariować przyjdzie. Mój pierwszy sezon w ogrodzie, a już "studia ogrodowiskowe" w parę tygodni muszę zrobić. Dobrze, że mam tylu mądrych wykładowców
Dzięki, tego właśnie nie wiedziałam. W zasadzie nie przeszkadza mi ich taki rozczochrany, naturalny wygląd. Myślałam tylko, że powinnam to zrobić, żeby wyższe gałęzie były silniejsze.
Zdecydowanie muszę przymocować wysoki bambus do jednej z nich bo widzę, że przewodnik (w zasadzie dwa równorzędne) bardzo się pokłada. W dwóch pozostałych są strzeliste. Czyli z ewentualnym cięciem nie czekać do stanu bezlistnego tylko do zakończenia rośnięcia - wrzesień, październik jest ok?