Nie wiem jak u Was, ale u nas dziś głowę urywa
Dla siebie i dla was trochę ciepełka
" O marcowe obłoki- deszcz pada, śnieg prószy.
W taki dzień, kiedy toniesz w wietrze aż po uszy,
Miła jest ognia najmniejsza kropelka
Scedzona w żeleźniaku. Dym przez rurę bije
I najważniejsza teraz ta koza niewielka,
Która w baraku niby serce żyje ..." Ernest Bryll