Odpowiedzi zacznę udzielać alfabetem Morsea (2 wersy) o którym piszesz, abyś Haniu miała zajęcie i potrenowała przed stukaniem do sąsiada.
.--- .- / - .- -.- / .--. .-. --- ... - --- / .- / -. .. . / -. .- ..- -.- --- .-- ---
--.. .- .-. . .- --. ..- .--- ..-.. / -. .- / .--. --- .-- -.-- --..-. ... --.. . / ... .-..- --- .-- .-
wszyscy otwieramy oczka ze zdumieniem
że tak nagle świat zwariował.
Miałem sobie kupić nowe buciska
że na pasterkę poparaduję.
Łezka się z oczu jednak wyciska
w kościele też zaraza panuje .
Dobrze że orzecha zwaliłem na wiosnę
leży pod płotem w kawałki pociachany.
W taczkach pomału zwożę do kotłowni
- na ciepełko będzie wykorzystany.