widzisz to tak jak u mnie, nawet mniej czasu bo małą jeszcze mam ale ja oczywiscie juz bym 5 srok za ogon złapała a potem ciśnienie że się nie wyrabiam..
jezu ja tez muszę wyluzować trochę..
palety mam, musze oblukac w jakim stanie ile dokupić w razie czego i malowanie tez moja zabawa
ach bo ty szyjesz zapomniałam
Aniu, roboty jest od groma więc nie wiem kiedy za to się zabierzemy.
Palety kupi mąż, ale ich szlifowanie i szycie pokrowców na gąbkę to już moja bajka. Nie mówiąc o zadaszeniu które jest na razie w sferze projektów
Aniu kolor jeszcze nie wiem, pewnie ciemny brąz bo i w przyszłym roku będzie takie drewno na tarasie. Materiał jasny, chyba kodura - wodoodporny, kupię dużo bo będzie taki sam na zadaszenie jak i na meble tarasowe.
bardzo ladne, do Ciebie te kolory pasują bo masz juz biel i brąz
u mnie tylko czerń i grafity i elementy czerwieni w elewacji
ale będzie sie działo, kiedy planujesz zacząć?
ja tylko muszę dobę wydłużyć to może niedługo sie za to zabiorę
a stolik moge zrobić ze szpuli bo kablach elektrycznych bo mamy
Poli czyli w sumie ta plastikowa osłonka mogłaby tam zostać w środku?
miskanty to ty masz juz wypasione! a powiedz mi carex silver s. tez taki rozłażący jak ice dance?
Aniu, obejrzałam korsykańskiego. Mam takie dwa u Mamy w domu kupiła mi w B. na wyprzedaży. Bo mówimy o tych limonkowych ?... stoją i czekają na mnie.
Więc ja nie zamawiam... teraz muszę kupić Morning Lighty
nie lubie technorattanu, myślałam jeszcze zrobic taki jak Beta teraz robi na konstrukcji stalowej ale zaangażowaliśmy juz teścia w plac zabaw to na ten wypoczynek bym chyba do września czekała
śpieszy Ci sie tak z tymi ciemiernikami? bo dziewczyny jeszcze nie poodpisywały