Oj tam, oj tam, jak dla mnie to możesz mi tak pisać bez przerwy
A tak serio, to ja mam pół ogrodu "na brzydko" - wiesz, jak trzeba się nagimnastykować, żeby to ukryć??? Ale obiecuję, coś znajdę
Na krzesełku siadaj, kawki Ci dam i oglądaj przetacznik długolistny Marietta Nie wiem tylko, jaki wyjdzie kolor, bo mój lapek trochę przekłamuje (ciekawe, czy to można jakoś wyregulować...?) - w oryginale jest fioletowogranatowa, czyli cudna
EDIT: wyszło to właśnie taki kolor, sprawdziłam na pracowym kompie. Piękna, nie?
Monia cieszę się ,że zajrzałaś pomimo niedoczasu
oglądałam wczoraj fotki z Twojego pięknego ogrodu ,ale jakoś szybko padłam i nic nie napisałam .....
Buziaki
jak będziesz w okolicy ,to wiesz,że drzwi otwarte
Asia wekend był przepiękny -dla mnie teraz to wymarzona pogoda do prac -jest ciepło ,ale nie upalnie ,powietrze rześkie ....uwielbiam taką wczesną jesień u schyłku lata w ogrodzie
Buziaki
Aniu krajobraz w oddali mam śliczny uwielbiam siedzieć i gapić się na góry
szkoda tylko ,że to nie Tatry ale moje Beskidy też piękne
nic się nie stało
widziałam u Ciebie kwitnącego rdesta dobrze,że się przyjęły -ten zielony u mnie ,to już strasznie się rozpanoszył ....
trzeba będzie dzielić na inne kawałki
mam jeszcze kilka fotek nie wstawianych ,to wrzucam jak leci ....
Buziaki
Basiu memory są przepiękne -fakt ,ale trzeba im miejsca sporo zostawić -u mnie rosną ogromne ,a wykopać i podzielić kępę to jest masakra
Iwonka
ona teraz dopiero czaruje -własnie dzięki Vanilkom ,rozplenicom ,rozchodnikom i wrzosom ....przez wiosnę i wczesne lato jest taka sobie ....
nowa rabata potrzebuje wykończenia i rozrośnięcia ,ale już wiadomo ,co autor ma na myśli
Buziaki
Ogólnie trawnik jest zagłodzony i to bardzo, a te ciemne plamy spowodował mocz psa. Nie sika w jednym miejscu, sika gdzie widać na ciemnozielono. Po psie załatać plamy spalone, resztę nawozić i podlewać. Kosić co tydzień.
A robal to pędrak - larwa chrabąszcza majowego. Przyczynia się do podgryzania trawnika od spodu i całe płaty wyłażą.
Ula na fotkach wszystko jakieś ładniejsze chociaż teraz ,to jesienne światło daje niesamowity urok
tak ,to Vanilki -pierwszy raz mam takie ładne tfu tfu.... bo zawsze już były poprzypalane -chyba spasowała im ta miejscówka .....
Buziaki
Iwonka każdy robi tyle ile może i ile chce ja też mam takie dni ,że mi praca nie idzie -wczoraj wyplewiłam ta rabatę z nowym grujecznikiem -i jakoś tak mi to nie szło -robiłam ją z przerwami ,a to na obiad,a to na kawę
lecę zobaczyć coś tam u siebie naprzerabiała
Buziaki
Kupiłam ją w sierpniu 2018 r. Mały krzaczek. Tak powtarza kwitnienie. W tym roku pierwsze kwitnie dużo pąków deszcze i róże gniły zanim się rozwinęły. Widać, że może osiągnąć duzo, ładny krzaczek. U mnie ok 60 cm wys.
Ma jasno zielone matowe liście.