Dziękuję i cieszę się ,ze moje zdjęcia się podobają. Na makro zawsze więcej i lepiej widać.
Moja kotka to faktycznie zachowuje się jak dama.To syjam tajski.
Małgosiu, nieustanie zachwycam się twoim pięknym ogrodem i pięknymi rabatami. Chociaż nie zawsze tutaj zastawiam ślad.
Hortki i trawy królują.
Pozdrawiam cieplutko
Z każde relacji uwielbiam wybrać takie top
Na zacytowanych piękny krajobraz i piękne detale...
Z niepokojem codziennie myślałam o waszym ogrodzie. Dolało nam okropnie, ale piszesz, że nurt w miarę spokojny. Czyli najgorsza dla rowu jest tzw. zlewa.
Jechałam wczoraj za Dobczyce, mnóstwo podwórek podlanych, a tamtejsza rzeka, zapomniałam nazwę, przerażająca. Auto płynęło mi chwilami po drodze... Nie ma umiaru ta przyroda. Garaż znów nam pływa. Ekipa nadal nie dotarła. Dobrze, że wszystko na paletach stoi.
Sylwia mam trochę ceramiki do wydania. Jakieś wazony, talerze, solniczka, malowane na niebiesko. Polskie. Podobne masz w chacie. Nie chcesz? Żal na śmietnik wynieść.
Czasem mniej znaczy więcej Śliczne to zdjęcie i faktycznie tak jak Sylwia pisze, kawał ogrodu masz.
Jesień jest fajna, nie gonią nas już tak wyrzuty sumienia co trzeba by zrobić.
Przepiękne zdjęcia... To ujęcie bajkowe.
Ależ wieści!!! Tytuł pisma idealny, to że kochacie ogród widać w każdym detalu Super, że więcej osób będzie miało okazję zobaczyć waszą cudowną perełeczkę Gratuluję Gosia. Pozdrawiam cieplutko w te deszczowe dni
Widziałam u niej też takie sumaki . Wybarwiają się czadowo ale efekt jest krótko bo już zrzuca ubranko . A w szkółce widziałam zwykłe sumaki. Żarówy.
A dereń coraz bardziej czerwony ale przez deszcz to niewiele teraz ogród oglądam. Tylko przez okno. I zawiązał takie jakby białe pąki kwiatowe.
Pilnuj swojego koniecznie .