Jednak na Twoim miejscu do Falstaffa dobrałbym coś w delikatnym różu, biel wg mnie będzie słabo wyglądać z nasyconą purpurą...
U mnie The Fairy zakwita dopiero w lipcu (jak na razie ma 1 kwiatek), ale kwitnie póki nie pokona jej mocny mróz, czyli gdzieś do grudnia Wiec musisz wziąć pod uwagę to, czy się nie miną w kwitnieniem...
Madżenka ma chyba róże Bailando (tez kwitnie non stop i ma większe kwiaty), tylko musiałabyś porównać ich wzrost. Fairy u mnie po 3 latach będzie mieć jakieś 60 cm, po wykulkowaniu
ŚwitEnie kolejne rabaty powstają. Ciekawa jestem co wymyślisz pod różkami. Ja juz nie ryzykuje, posadziłam runiankę i w innych miejscach mam bergenie oraz azalie
Widzę że się zakochałaś w Tom Stuart Smith
Piownie kupowałam u Podstolca i W Rozarium Shoparena z tego drugiego meijsca kupowane w donicach wiosna od razu kwitły
Madżenka ma Incrediball i one chyba się jej kładły przez pierwsze sezony, ale w zeszłym roku chyba się już ogarnęły i stały w pionie - musicie się dopytać
Myslalam, ze po takiej dawce piekna (rabaty, domek, meble, taras, doniczkowe) nic mnie juz nie zaskoczy, bo padłam od nadmiaru piekna. Ale Maksiu och Makciu jaki sliczny chłopak i M1 !!,
Chyba nie dam rady na wszystkie posty odpowiedzieć... jeśli kogoś pominęłam proszę o przypomnienie
Jeszcze mi się nie zdarzyło nie ogarniać własnego wątku...
dlatego Rosomanes kupują jesienne golasy, bo wtedy nowinki i perełki sa dostępne. Aby kupić odpowiednie egzemplarze warto już w sierpniu złożyć zamówienie....
Ja chwiliowo nie kupuje a jeśli tak to na miejscu we Wrocławiu