Ogród bez reguł
20:17, 05 wrz 2020
Dziś kilka razy całkiem solidnie popadało
. Ale ponieważ nie lało cięgiem, poszłam do roboty
.
Urobiłam się, nie powiem. Kontynuowałam odchwaszczanie dziczy za tunelem. Oszczędzę Wam drastycznych szczegółów
, powiem tylko, że przy okazji utłukłam dobre 30 golasów i wytargałam 5 koszy zielonego i kłączy. Ponieważ doszłam do wniosku, że jeśli nie ruszę tego kożucha korzeni i kłączy, to zanim skończę wyrywać zielone, będę miała powtórkę z rozrywki 
Kiedy ktoś się zastanawia, jak to jest mieć w ogrodzie podagrycznik...




Urobiłam się, nie powiem. Kontynuowałam odchwaszczanie dziczy za tunelem. Oszczędzę Wam drastycznych szczegółów


Kiedy ktoś się zastanawia, jak to jest mieć w ogrodzie podagrycznik...





