Monardy przycięłam nisko przy ziemi. Były już tylko suchymi patykami o łysych nóżkach, bez szans na powtórne kwitnienie, więc nie miałam nic do stracenia. A teraz już odbijają od ziemi, jestem ciekawa, czy zdążą zakwitnąć
Krwawnicy bym obcięła kwiatostany, ona może kwitnąć z pąków kątowych. Tak zrobiłam z czyśćcem.
Witaj Agatko Nie znam nazwy tej róży. Jest bardzo stara. Przesadzana była chyba ze trzy razy. W każdym miejscu potrafiła się odnaleźć i pięknie zakwitnąć.
Na drugim zdjęciu jest Galilardia.
Pozdrawiam
Dodaje kolejne zdjecia i proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu z moimi tujami. Opryskalem je magnezem wczoraj. Jeśli to nie pomoże to już nie wiem co robić tuje usychaja niektóre mają czerwonawe igielki a niektóre mają moniuszki igieł przyschniete. A te które są najgorsze schną po całości. będę wdzięczny jeśli ktos zechce mi pomoc. Dodam że 2 tuje wykonałem i zawiozłem do szkółki. Tam powiedziano mi że mialt bardzo słabe korzenie, to jest fakt bo kupowalismy je gdy nie mieliśmy pojęcia jak sprawdzić czy będą ok.