Chciałam jeszcze zrobić kanty w całym ogrodzie, ale nie zdążyłam. Jak pogoda pozwoli, nie będzie przymrozków, to pomału nawet zimą zdążę zanim obudzi się wiosna.
Po wycięciu jarzębin mam nowe miejsce do zagospodarowania, będzie co myśleć do nowego sezonu, do tej pory był tu taki nieuporządkowany busz, w którym rosły piwonie. Teraz mam szanse, zrobić tu bardziej jasny, bylinowy zakątek. Jakiś pomysł mam, ale daje sobie czas. Kilka zdjęć tego zakątka
Sporo pracy z wyrzucaniem i sadzeniem drzew, jak zakwitną będzie na pewno pięknie. Sama choruję na jakąś wiśnię
Szkoda, że nie wyświetlają mi się stare zdjęcia u Małej Mi.
Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
o super, będziesz zadowolona Asia.
Grabowy żywopłot też mam, kupowałam w szkółce leśnej sadzonki kopane z gruntu, rewelacyjnie wygląda wiosną, kiedy wypuszcza młode listki, a jesienią u mnie nie robi szału, listki brązowieją i zostają na krzaczkach do wiosny.
Aż poszlam szukać u Ciebie w wątku, bo jakoś wcześniej nie zwróciłam uwagi A jak teraz wygląda, ma już 4 lata, tak?
Doczytałam też, że masz bukowy?
Czy po takie drzewka że szkółki leśnej to najlepiej zadzwonić do nadleśnictwa? Muszę się zorientować
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Na prawdę nie pamiętam czy nasz grabowy był sadzony w 2015 czy w 2016. Sadzonki mieliśmy ze szkółki leśnej. Sprzedaż w szkółkach odbywa się wczesną wiosną i jesienią, trzeba bardzo pilnować tematu, bo nie zawsze wszystkie gatunki mają dla klientów, w pierwszej kolejności realizują swoje zapotrzebowanie, a poza tym jest to krótki okres. Kupuje się kopane z gruntu, z gołym korzeniem, na pęczki po 10, 50 lub 100 szt. zależy od gatunku, wielkości sadzonki.
na str. 16 i 23 widok z 2017r.
str. 37 - jesienią 2017 r.
str. 44 - wiosna 2018 r.
str. 58 - rok 2019
str. 65, 68, 79 i 86 - 2020 rok.
a przy okazji na str. 48 widać jaka malutka była pęcherznica na początku po posadzeniu