Paweł witam i dziękuję za odwiedziny u mnie

Ciężką pracę wykonałeś, oj bardzo...kręgosłup mnie boli na samą myśl.
Ale stworzyłeś piękny, minimalistyczny zielony ogród. Ślicznie masz

Przemiana blaszaka w moich klimatach bo też w tym roku malowałam naszą "kanciapę" na czarno.
Pozdrawiam serdecznie i zapisuję do podglądania