Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Ogród niby nowoczesny ale... 07:07, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mam zawilca whirewind a myslalam, ze to Honorine jobert, po trzech sezonach mnie oświeconO na O. Sadz miskanty z zawilcami nawet tymi przydrożnymi bladorózowymi. Mam tylko morning light z zawilcami
To piekne połączenia
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 07:04, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

Pryśnij na wszelki wypadek graby na szpeciele - Ortus, Nissorun. To moga byc szpeciele lub inne przędziorki. Tez mi tak chorowały i zatrzymał sie wzrost na kilku sztukach ale zabiłam gadziny. Ale inne srodki nie były skuteczne... Działaj juz teraz jesli te brązowe brzegi dotyczą większej ilosci lisci. Dopytaj tez Małej Mi bo włączyła prze dwa lata ze szpecielami
Niestey do plag egipskich trzeba sie przyzwyczaić i przejść nad tym do porządku dziennego.

Małgoś wróc ze starym avatarek plizzzz bo ja sie bojam
a czasem nie na temat ... 06:58, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
katiaxx napisał(a)


A bo kryzys mam, wracam z fabryki rzucam torbę, wpylam obiad na zimno bo szkoda czasu i go ogrodu, schodzę o 21 , pięty jak chłopka pańszczyźniana, dzieci zaniedbane, parch na cisie, parch na KF, parch na bukszpanie, kleszcz w brzuchu. Sorry, nie tak miało być.
Pióro się zepsuło bo uznałam że w końcu to forum ogrodnicze więc nie będę się wynaturzać na tematy egzystencjalne nawet w kontekście przyrodniczym.

No gdybym miała granat jakbym przy... w ten ogród , codziennie sobie obiecuję że tam nie wejdę a jak wejdę to tylko żeby podlać ale się nie da. Co rośnie w moim "ogrodzie" najlepiej? poziomki bo mam je w .upie. Nie plewie, nie podlewam, nie nawożę.

tak szczerze mówiąc to mogłam się domyśleć że tak będzie, załapałam to wieku 10 lat gdy pokochałam chomiki i strasznie chciałam je mieć, pierwszy zdechł bo mi upadł, 2- uciekł, 3-4-go - zjadł kot , 5 jakiś słabowity był od początku, jak mi na czymś zależy to nie wychodzi.

Muszę się zdystansować. Wakacje od ogrodu sobie zrobić.



Piekne egzystencjalne ogrodowe przeżycia jakze barwnie opisane
Rzuć na chwile wszystko i odpocznij. Też taki kryzys w 2013 miałam.... Ale potem wszystkow raca do normy znaczy sie dobrego nastroju
Pokaż te graby, bo znalezc nie moge moze dopadły ich szpeciele....
Moja codzienność - ogród Oli 06:43, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ola czy jak wylewka ściany jest tak mocno wysunięta to jest plusk wody, szum czy inny efekt dzwiękowy. Sory za głupie za odpytanie ale u mnie jest ciurkanie ktore mnei denerwuje i chcę to zmienić....
Typografia ogrodu 00:03, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Marzeno dziekuje za głos.

Czy carex elata to ta, którą przymierzałaś u siebie? A jak z jej mrozoodpornością? i jakie ma potrzeby wodne i słoneczne?

Z Sesleri najlepsza byłaby jesienna - tej u mnie brak, a sesleria sadlerana rosnie u mnie w innym miejscu ale jeszcze zdania o mniej nie mam.

Carex variegata - dla mnie trochę zbyt "nudna" zbyt grzeczna. chciaąłbym tam coś mocnego.

A Twoja montana?


Moją montanę kocham miłością bezgraniczńa, ale ja kocham wszystkie carexy, minimalistki jestem

Elata rzekomo jest mrozoodporna, AnnaArt z Łomży ma i zimowała u niej ładnie. Elata będzie razić w oczy, montana wtopi się w tlo
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 00:00, 10 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Napiszcie po ile kupujecie keżówki i gdzie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 23:53, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)


Martuś, zwalniam na jakiś czas z ogrodem to i czytania nie będzie dużo...

Kolor niezmiennie ten sam


Ogród pod trzema dębami 23:52, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Piszesz że ice dance nie wymaga cięcia? To moze sobiebie na jednej rabacie wymienię
Lawendowy zawrót głowy 22:38, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jola moje brzozy sadzone w marcu niemal teraz padły w skwar a wydawałoby sie, ze juz powinny sie ciut ukorzenić... Więdły w te upały mimo podelwania wieczornego
Lawendowy zawrót głowy 22:36, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jola za rok będziemy piać z zachwytu nad Twymi platanami. Obiecuje
Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:15, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kindzia napisał(a)
Lady sadziłam jesienią, jeszcze nie kwitnie u mnie. Ale ma być obficie, to czekam na trzeci jej sezon. Nie przepadam za pomarańczowym kolorem i dlatego jak u mnie coś takiego rośnie i na dodatek mi się podoba, to wtedy ma kolor łososiowy
Pastelli nie ruszaj, ona na tym samym miejscu jest różna. U mnie ciągle na tym samym rośnie i raz jest limonkowy kwiat, raz różowy, raz waniliowy...nie wiem zupełnie od czego to zależy. U mnie na południowej rabacie jest. Teraz zaczęła nie limonkowo, mam zdjęcia z niedzieli, po południu wkleję. Jak znajdziesz czas, to sobie zobacz. Ma waniliowe i blado różowe kwiaty.


Wg moich obserwacji kolor kwiatu zależy od ilosci słonca w trakcie kwitnienia, ilosci opadów i poziomu wilgotnosci powietrza i ktore tłoczenie...zatem w tym samym miejscu roze maja różny kolor
Ogród Małej Mi - sezon 2015 22:11, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Sama nie wiem ile.. muszę kiedy policzyć.. odmian ponad 30 Tak na szybko liczę.. i o 30 za mało




Rany co za cudo. Lecę czytać dalej ale musiałam powzdychać nad nią. Rozumiem ze NN?
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:06, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zwariuje z ta pogodą, drugi dzien mńie głowa boli...
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:05, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
makkasia napisał(a)
Madżenie dziękuję za raporty różane i za obrazy z ogrodu. Jak piszesz, ze coś źle wygląda u Ciebie to utwierdza mnie to w przekonaniu,że mamy różne odbiory rzeczywistości. Jeszcze raz dziękuję za róże jak wiesz ja na swoje musze jeszcze poczekać.


Wspołczuję bardzo tych róz, wiem jak czekałaś. Opryskaj systemicznymi Kohinorem lub Mospilanem aby temu dzidostwo rosliny nie smakowały....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:03, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margarete napisał(a)
Odrobiłam zaległe foty, i wiem że choroba rózana na pewno i mnie nadal trzymac bedzie, po ubiegłorocznych zakupach różanych : tajga, nostalgia i leoś... i teraz nadal mam ochote na kolejne, tym bardziej że nostalgia była uprzejma nie odbic.. tak wiec zwolniło sie miejsce po niej i teraz mysle co dołozyc do towarzystwa leosiowi.....posadziłam na jednej rabacie nostalgie własnie i leosia, podsadziłam lawendami i dołozyłam trawy kupione w ub. roku w Wojsławicach, trawy w bordowym odcieniu maja byc....co posadzic zamiast tej nostalgii padniętej, obok leosia....?
Z drugiej strony sąsiaduje z tym miejscem rząd fioletowych szałwii i proso rózgowate jako tło dla eden rose....sama nie wiem czy pójśc w tym wolnym miejscu w burgundy i podfioleciałe ciemne kolory czy raczej skontrastowac róz leosia jakims bladawcem....a ty co radzisz...trudna decyzja szczególnie że ogród mały, rabata wąska ale bardzo słoneczne i ciepłe miejsce...

p.s. twoje kompozycje i różane i trawiaste bosssskie jak zwykle


Małgosiu ja jestem zawsze pełna podziwu dla Twoich wpisow i nadrabiania zaległosci.
Testuje połączenie Leosia z bladawcami a z drugiej strony z purpura Williama. Zdam raport , ktory wariant lepszy.
Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia 22:03, 09 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
Mysza napisał(a)
Aga ja też potrzebuję gracilimusy ze dwaTeż za hortensjami będą
Chyba znowu pojedziemy na zakupy jak Asia wróci


Gosia, koniecznie, chyba jednak te gracki albo ML trzeba kupić.

Posadziłam hortensje co 90 cm.
Jeśli kiedyś okaż się, że jest za gęsto - będę przesadzać.
Nie mam wiele miejsca na rabaty.
Front nadaje się idealnie na rabaty, ale poki nie mam ogrodzenia muszę się wstrzymać.

Ciągle zbieram z trawnika psie kupy, i to nie tylko przed domem ((

A dziś zobaczyłam, że ktoś perfidnie złamał jedną z gałązek mojej magnolii - gałąź - jeden z czubków ułamany był na wysokosci ok 165 cm - nie zrobił tego kot ani ptak - musiał ktoś życzliwy

Przy okazji poszukuję specjalisty od chorób magnolii - kto się może na tym znać? Madżenka? Mała Mi?

Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia 22:03, 09 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
Mysza napisał(a)
Aga ja też potrzebuję gracilimusy ze dwaTeż za hortensjami będą
Chyba znowu pojedziemy na zakupy jak Asia wróci


Gosia, koniecznie, chyba jednak te gracki albo ML trzeba kupić.

Posadziłam hortensje co 90 cm.
Jeśli kiedyś okaż się, że jest za gęsto - będę przesadzać.
Nie mam wiele miejsca na rabaty.
Front nadaje się idealnie na rabaty, ale poki nie mam ogrodzenia muszę się wstrzymać.

Ciągle zbieram z trawnika psie kupy, i to nie tylko przed domem ((

A dziś zobaczyłam, że ktoś perfidnie złamał jedną z gałązek mojej magnolii - gałąź - jeden z czubków ułamany był na wysokosci ok 165 cm - nie zrobił tego kot ani ptak - musiał ktoś życzliwy

Przy okazji poszukuję specjalisty od chorób magnolii - kto się może na tym znać? Madżenka? Mała Mi?

Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:01, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Lojalna i Eee tam oraz Agatankwa z nudów narzekamy, bo pada i za duzo czasu
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:00, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Atena i Ensata widzę Was oczami wyobrazni goło z kawą
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 21:59, 09 cze 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Mieszkam na wzgórzu.. jak mokro to mokro, jak sucho to sucho.
Dziś popołudnie podlewałam.. sucho. w wiejskości sucho na tyle, że pasowało lać...
Pasowała nam działka na dole, ale tam na łopatę już woda stoi. Po deszczach są pola ryżowe.. Ja kupowałam to mogłam wybierać, ale jak ktoś odziedziczył i kupić w innym miejscu nie ma jak (z różnych powodów).. to walczą jak Ty. Walczą bo chcą mieć ogród.. a nie tylko trawy na stanowiska mokre, a jak sucho to i zniosą suszę.. i spękaną ziemię jak na księżycu.
Z powodu gliny robię ogród już kilka lat.. po rabatce co roku. Ile wysiłku i kasy wsadziłam to tylko ja wiem.. a i tak jodły balsamiczne mi padają.. jesienią wymieniam na serby. A takie wielkie już były Będę 5 lat siedzieć na widoku sąsiadów.. firanek nie mam i mieć nie będę .
Ot dola ogrodnika. Czasami mam ochotę sprzedać to wszytko, kupić mieszkanie w bloku i mała działeczkę pracowniczą.. Będzie wszytko na tip top. Z drugiej strony gdzie posadzę moje chciejstwa. A wyjście z kawą poranną do ogrodu wartość bezcenna.. Co prawda udaje się raz na tydzień.. ale dobre i to..


Mozna uznać ze ja mam pole ryżowe wole glinę na wzgorzu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies