Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:58, 09 cze 2015
Ja teź
Znalezione posty dla frazy "Madżenka"
Ja teź
Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:57, 09 cze 2015
Co polecasz Bator bo znalzalm. 13 tytułów....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:52, 09 cze 2015
Małgosiu kiedy mam to robic? Jak wróce o 18 z pracy? Sorki to nie dla mnie. Pryskam gdy cos choruje, jak nie to nie ruszam. Profilaktyka w sezonie zbędna, tylko interwencyjnie dzialam
Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:50, 09 cze 2015
Oj to chyba lepiej kupić wielkowiatową niz cokowiek obcinać?
Masz na mysli takie jak w kwiaciarniach sorzedają?
Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:49, 09 cze 2015
Obiecuje juz solennie relacje. Na czołówce żywszych wysuwają sie Falstaff, Tradescant, William, Darcey
Madżenie ogrodnika cz. aktualna
21:47, 09 cze 2015
Oj tak już w ciepłe wieczory czuć , przy tej ilości kwitnacych róż czuc
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)
19:01, 09 cze 2015
Lavender to moja faworytka miniaturowa w sinych kostrzewach
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
18:56, 09 cze 2015
Mały wycinek.... Wiekszy 2x ńiż mój cały ogród....
Po siewki naparstnicy z przyjemnoscią sie zgłoszę !
Po siewki naparstnicy z przyjemnoscią sie zgłoszę !
Pszczelarnia
18:47, 09 cze 2015
Ah jaki cudowny nastrój, uwielbiam te Twoje klimaty
Makowo na Kociewiu
18:43, 09 cze 2015
Ślicznie Kasiu masz w ogrodzie, lawenda przepiekna.
Czytałam o rózach... Ja zrywałam pojedybpncze listki z nimułka ale też opryskałam je Cohinorem .... Bruzdownicy nie widziałam
Czytałam o rózach... Ja zrywałam pojedybpncze listki z nimułka ale też opryskałam je Cohinorem .... Bruzdownicy nie widziałam
Ogród dla roślin o mocnych nerwach
18:41, 09 cze 2015
Gabi lej nie żałuj, skoro uważasz ze antraknozą...
Moje brzozy teraz więdły od upałów mimo sadzenia ich w marcu w stanie bezlistnym
. A nie podlewałaś ich przypadkiem w południe.... Moze sie ciut podgotowała?
Ps. Moich róz nie odebrałam bo stwierdziłam , ze za duzo... Moze Mi Madzia coś przywiezie 3 zamiast 9, ja sie do Bk wstydzę pojechać.....
Moje brzozy teraz więdły od upałów mimo sadzenia ich w marcu w stanie bezlistnym
. A nie podlewałaś ich przypadkiem w południe.... Moze sie ciut podgotowała?
Ps. Moich róz nie odebrałam bo stwierdziłam , ze za duzo... Moze Mi Madzia coś przywiezie
3 zamiast 9, ja sie do Bk wstydzę pojechać.....
"W kolorze blue"
18:31, 09 cze 2015
Pokaz lodziki...
Nie kuś madżeniem
Nie kuś madżeniem
Choroby i szkodniki platanów, platan - Platanus
18:28, 09 cze 2015
Jesli sa chore to chyba mozna zlozyc reklamacje w szkółkach? Mam nadzieje ze sie nie myle i ze to upały bo na zdjęciach zarodników grzybów nie widze.
Na moich ambrowcach wypisz wymaluj ta choroba, są zarodniki, ogonki brazowieją, plany wzdłuż nerwów.
Pewnie pryskac nie zaszkodzi.... Chciałabym Wam pomóc...
Na moich ambrowcach wypisz wymaluj ta choroba, są zarodniki, ogonki brazowieją, plany wzdłuż nerwów.
Pewnie pryskac nie zaszkodzi.... Chciałabym Wam pomóc...
Tu ma być ogród :)
18:24, 09 cze 2015
Nic nie dodawaj,juz pod koniec sezonu bedzie busz. Szkoda pieniedzy na dosadzanie lepiej zrob kolejna taka piekna rabate
Fajnie Ci wychodzi ten ogród.
Ps aby był busz nic nie przesadzaj....
Tu ma być ogród :)
18:22, 09 cze 2015
Lubie to
Tu ma być ogród :)
18:21, 09 cze 2015
Te gąsienice są bardzo żarłoczne jeśli ich nie opryskane potrafią zjeść poł gałezi lisci .... Opryskaj najlepiej Cohinorem lub Mospilanem aby srodek pozostał w lisciach (systemicznie) i aby brzoza juz im nie smakowała.
U mnie to samo sie dzieje z liśćmi starszych brzóz? Od kilku lat pryskam przeciw chorobom grzybowym. W tym roku wiosna był miedzian (nieskutecznie) , potem Amistar i za chwile zastosuje Falcon.
Mozesz spróbować podlac Previcurem (drogi i malo wydajny) ale zdychający grab i różanecznik tym odratowałam. Teraz podelwałam chorujące ambrowce i opbserwuje co dalej. Jesli odżyją to będe go wychwalać pod niebiosa.
Choroby i szkodniki bukszpanów, bukszpan - Buxus
18:13, 09 cze 2015
Tez mszyca, Mospilan najlepszy
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
12:25, 09 cze 2015
ewsyg....Ewa, one tak mają, że po przesadzeniu rok czekania, mimo to wartotak się nasiały, a już mam mnóstwo kolejnych siewek, to jak chwast, pleni się jak firletka, kocimiętka, fiołki'
Rench...o wiele lepiej Reniu
lilia....Edytko, bo po podlewaniu to klapło i wyglądało okropnie, więc dlategojak kwitnie, to zostaw przekwitłe kwiatostany i sie rozsieje, a jaki kolor ci się trafił? pozdrawiam
Bogdzia....zawsze dużo i deszcz jej nie pochyla i nie niszczy buziaki
Madżenka....faktycznie raj czemu padły, to takie mocne rośliny Marzenko juz możesz przyjechać i zabrać, za rok ci zakwitną, a za 2 lata to będą olbrzymy, mam mnóstwo siewek, inaczej będę wywalać. Akurat ładnie się u ciebie zaaklimatyzują, dobra pora podlewamy tak, że jest przyjemnie, sobota do 1 w nocy, jak było cudnie
Zeta....doskonały pomysł, jeszcze jak dużo tego będzie, będzie cudo!i co rok więcej i tyle wysokiego kwiecia w trawach
Krys....pewnie pomyślimy, juz się tematowi mąż przygląda, bo chyba czeka nas okres suszy; cieszą te naparstnice i długo kwitną
wklejam foty, ogród czerwcowy
firletki, szałwia omszona, co świetnie w donicy przezimowała pod winogronami
firletki rządzą, ale w tym roku będę z nimi walczyć, jak z werbeną
tak się nasiały, a już mam mnóstwo kolejnych siewek, to jak chwast, pleni się jak firletka, kocimiętka, fiołki'Rench...o wiele lepiej Reniu
lilia....Edytko, bo po podlewaniu to klapło i wyglądało okropnie, więc dlatego
jak kwitnie, to zostaw przekwitłe kwiatostany i sie rozsieje, a jaki kolor ci się trafił? pozdrawiamBogdzia....zawsze dużo i deszcz jej nie pochyla i nie niszczy
buziakiMadżenka....faktycznie raj
czemu padły, to takie mocne rośliny Marzenko juz możesz przyjechać i zabrać, za rok ci zakwitną, a za 2 lata to będą olbrzymy, mam mnóstwo siewek, inaczej będę wywalać. Akurat ładnie się u ciebie zaaklimatyzują, dobra pora podlewamy tak, że jest przyjemnie, sobota do 1 w nocy, jak było cudnieZeta....doskonały pomysł, jeszcze jak dużo tego będzie, będzie cudo!
i co rok więcej i tyle wysokiego kwiecia w trawachKrys....pewnie pomyślimy, juz się tematowi mąż przygląda, bo chyba czeka nas okres suszy; cieszą te naparstnice i długo kwitną
wklejam foty, ogród czerwcowy
firletki, szałwia omszona, co świetnie w donicy przezimowała pod winogronami
firletki rządzą, ale w tym roku będę z nimi walczyć, jak z werbeną
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)
10:15, 09 cze 2015
Kasya - Madżenka już wyłożyła,ale zalezy co kto lubi.
Mój Chpek jeszcze nie kwitł,nie znam konkretnie koloru,ale lubię kontrasty i dlatego mój rośnie z Clair Austin i za chwilę się wymotają
Ensata -A dajcie spokój z ciastami Ja zamiast po nowe roslinki, muszę po nowe ciuchy skoczyć
Kindzia - strasznie nieczasowa jestem,ale musze twojego potwora zobaczyć
Moja New Daw tez na potworaskę wygląda
monia -masz na myśli obwódki,czy czym mam podsadzone ?
Starsze egzemplarze rosnące w półcieniu mam podsadzone bodzszkami różnymi
Obwudki nie do pokazywania jeszcze na jednej niedobitki lawend się regenerują,na drugą dzisiaj mają przyjechać szałwie,a na trzeciej pościnane trawki jak jeże,a czwarta ma mies tylko kancik póki co,ale trawnik nie chce rosnąć,bo susza.
mira - Chopiny dopiero zaczynaja pojedynczymi kwiatami.
Może i cieplej,ale sucho strasznie,od wczoraj miało padać i dzisiaj,a teraz już odwołane deszcze,a moje podlewanie to tylko na przetrwanie
Ewa777 - moje wiosenne jeszcze się aklimatyzuja,najbardziej się obawiam o The Alnwick, jakas taka marniutka,muszę jej więcej wody dawać do picia chyba
Madzenka - U mnie wszystkie kolorki możesz znaleźć,ale cóż...
elzbieta_g - jeszcze chwilka i u Ciebie zaszaleją,widocznie masz późniejsze odmiany Nie mów że pospolite,bo nawet na przydroznym bazarku perełke można natrafić,to co że bez firmowej metki
Mi się chyba przypadkiem trafiła Lavender.
Niespotykany kolorek,trudno go złapac aparatem
Kupiona jako Violette perfuma ,za całe 5zł
agatanowa - kształ typowy dla austinek chyba
Tuscany sadzona jesienią 2013.
zbigniew_gazda - lata temu widziałam taką w jakimś niemieckim katalogu z ciuchami, nawet mi nie przyszło do głowy że taką będę miała w przyszłości u siebie
Mój Chpek jeszcze nie kwitł,nie znam konkretnie koloru,ale lubię kontrasty i dlatego mój rośnie z Clair Austin i za chwilę się wymotają
Ensata -A dajcie spokój z ciastami
Ja zamiast po nowe roslinki, muszę po nowe ciuchy skoczyć Kindzia - strasznie nieczasowa jestem,ale musze twojego potwora zobaczyć
Moja New Daw tez na potworaskę wygląda
monia -masz na myśli obwódki,czy czym mam podsadzone ?
Starsze egzemplarze rosnące w półcieniu mam podsadzone bodzszkami różnymi
Obwudki nie do pokazywania jeszcze
na jednej niedobitki lawend się regenerują,na drugą dzisiaj mają przyjechać szałwie,a na trzeciej pościnane trawki jak jeże,a czwarta ma mies tylko kancik póki co,ale trawnik nie chce rosnąć,bo susza. mira - Chopiny dopiero zaczynaja pojedynczymi kwiatami.
Może i cieplej,ale sucho strasznie,od wczoraj miało padać i dzisiaj,a teraz już odwołane deszcze,a moje podlewanie to tylko na przetrwanie
Ewa777 - moje wiosenne jeszcze się aklimatyzuja,najbardziej się obawiam o The Alnwick, jakas taka marniutka,muszę jej więcej wody dawać do picia chyba
Madzenka - U mnie wszystkie kolorki możesz znaleźć,ale cóż...
elzbieta_g - jeszcze chwilka i u Ciebie zaszaleją,widocznie masz późniejsze odmiany
Nie mów że pospolite,bo nawet na przydroznym bazarku perełke można natrafić,to co że bez firmowej metki Mi się chyba przypadkiem trafiła Lavender.
Niespotykany kolorek,trudno go złapac aparatem
Kupiona jako Violette perfuma ,za całe 5zł
agatanowa - kształ typowy dla austinek chyba
Tuscany sadzona jesienią 2013.
zbigniew_gazda - lata temu widziałam taką w jakimś niemieckim katalogu z ciuchami, nawet mi nie przyszło do głowy że taką będę miała w przyszłości u siebie
W Kruklandii
08:01, 09 cze 2015
Kochana Juziu wróciłam- przeczytałam o rolnicach, zobaczyłam szmaragdy i stipę 
Moja stipa posadzona do gruntu przed wybyciem trzyma się dzielnie chociaż nie urosła prawie wcale...mam nadzieję, że na razie idzie w korzeń Nowa rabata fajnie się zmieniła Brzozy nie lubią cięcia ale Jungi mus ciąć tylko wiadomo, że w odpowiednim czasie i tak jak Madżenka pisze cienkie gałązki.
ściskam
Moja stipa posadzona do gruntu przed wybyciem trzyma się dzielnie chociaż nie urosła prawie wcale...mam nadzieję, że na razie idzie w korzeń
Nowa rabata fajnie się zmieniła Brzozy nie lubią cięcia ale Jungi mus ciąć tylko wiadomo, że w odpowiednim czasie i tak jak Madżenka pisze cienkie gałązki. ściskam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies