Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 17:59, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Jeżówkowo:



Przemijanie:

Ogródek Iwony 17:54, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Jolu, jak znalazłaś robala, to najlepiej wyjąć je, wyczyścić korzonki i do świeżej ziemi wsadzić. Tak czytałam, że dają radę. Śliwy są ładne, warto je mieć.

Gosiu, podobno berberysy trzeba przycinać i młode przyrosty lepiej się przebarwiają. Mam jeszcze Bagatelle, ale w tym roku słabo się wybarwiły. I są malutkie, więc nie ma co przycinać. Admirationy są bardziej czerwone.
Odcienie zieleni 17:26, 02 paź 2015


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
Iwk4 i Iwka dziękuję bardzo
Ogródek Iwony 16:33, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Cieszę się werbeną, pięknie teraz wygląda. Nabiera masy, pojawiają się młode przyrosty:


Ta hortensja jest NN, ale zachowuje się, jak Limelight


Ogródek Iwony 16:29, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Miskant Klaine Fontanne i młodziutka hortensja Polar Bear:

Widoki ogólne:

Ogródek Iwony 16:25, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Na żurawki ślicznie słoneczko świeciło:


berberys Admiration:
Ogródek Iwony 16:20, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tak ładnie świeci słoneczko, troszkę późno wyszłam, bo barony już nie miały dobrego światła. Są już w cieniu.
Ale kilka portretów roślinek świeżych złapałam. Chociaż na jesień mniej jest do focenia. Ogólny zarys rabat się nie zmienia, nie ma co powtarzać tych samych ujęć. .
Przechowała mi się zwykła pelargonia, wsadziłam ją na rabatę, a teraz czerwienią przebija zza FC

Podobnie jak Montana:

Zaczyna robić się jesiennie:
Winobluszcz pięciolistkowy zaczyna się przebarwiać:

Ogródek Iwony 16:10, 02 paź 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19335
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ewuniu, w tym sezonie sporo podróżujecie. Troszkę zazdroszczę wam. Tak miło mi się z wami podróżowało do Pęchcina.
Jedziecie na Jasną Górę?
U nas też jest pielgrzymka, ale nie mogę jechać
Reszta na pv


Tym razem jadę sama
Nic nie dostałam na pv
Ogródek Iwony 15:23, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
olga80 napisał(a)
Iwonka Twoja pomoc jak zawsze nieoceniona bardzo dziękuję dziś była w sklepie ochrony roślin i pan stwierdził, że to pędrak zakupiłam oprysk tylko muszę czekać jak troszkę się ociepli ale czy zdąze w tym roku opryskać nie wiem ale na wiosnę zrobie z nim porządek

Ogla, ja bym polała teraz. W dzień jest jeszcze ciepło. Po co czekać do wiosny? Głodne pożrą przez bezśnieżną zimę masę korzonków
Ogródek Iwony 15:21, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Rumianka napisał(a)
Przyszłam przywitać się oficjalnie, gdyż od jakiegoś czasu cichaczem regularnie spaceruję w Twoim pięknym i bardzo klimatycznym ogrodzie. Wszystko takie wypielęgnowane i dopracowane w każdym calu. Bardzo sympatycznie.

Witaj u mnie Elisabeth. Czyli Elu? Tak się do Ciebie zwracają?
Miło cię gościć. Zapraszam częściej. Pytaj się, jak będę wiedziała, to podpowiem Bardzo się cieszę, że podoba Ci się u mnie
Wpadłam do ciebie i grzybki widziałam. Ja ich w lesie nie widzę, za to mój M uwielbia je zbierać, w niedzielę sporo mieliśmy do suszenia. Zapasy na grzybową z suszonych grzybów i pierogi już mam zapewnione
Ogródek Iwony 15:08, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Iwonko, dużo siły życzę Ci na ten nadchodzący weekend
Ja wybieram się w podróż do Częstochowy

Ewuniu, w tym sezonie sporo podróżujecie. Troszkę zazdroszczę wam. Tak miło mi się z wami podróżowało do Pęchcina.
Jedziecie na Jasną Górę?
U nas też jest pielgrzymka, ale nie mogę jechać
Reszta na pv
Ogródek Iwony 15:03, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Agania napisał(a)

I o to mnie chodziło cudownie w tym słoneczku i w końcu wypoczęłaś
Ja też wracam zmęczona do pracy po weekendzie i też się dziwią

Agatko, zawsze po weekendzie trzeba odpocząć
Dziś też świeci słoneczko. Bergenia zaczyna się wybarwiać. Chyba skoczę na fotki do ogrodu
Ogródek Iwony 15:02, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Agania napisał(a)
a fuj...co za brzydactwo, a przyszłam się pozachwycać pięknem, ratuj ogród Iwonko

Agatko, ten pędrak tak ślicznie wyszedł na fotce. Pędrak
Taki wyraźny, mi się nie udaje go tak sfocić. Moje zawsze rozgniatam butem (a fuj ... ) albo daję ptaszkom na pożarcie Jak Olga zrobiła taką fotkę wyraźną, poprosiłam, by u mnie wkleiła jako dodatek do problemu pędraków. Nie jestem pewna, czy wrotycz na te paskudy działa
Ja takie znajduję jak dziewiczy teren przekopuję, wszystkie wybieram, aby mi roślinek nie pożarły W kompoście też takie znalazłam, jak trawę wyrzucałam. Kiedyś czytałam u Łukiego, że też w kompoście znajduje. Niby te kompostowe są pożyteczne, ale na rabaty ich nie zapraszam
Ogródek Iwony 14:28, 02 paź 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Dziś odpoczywam po męczącym weekendzie. Jak w pracy powiedziałam dziewczynom, ze nie lubię weekendów, to się zdziwiły:

Na szczęście świeciło słoneczko. Więc miły obchód był rankiem przed poranną kawą



Trawa powoli odrasta po wertykulacji. Troszkę nierówno, ale się nie zdecydowałam w sobotę na koszenie- nie było czasu

I o to mnie chodziło cudownie w tym słoneczku i w końcu wypoczęłaś
Ja też wracam zmęczona do pracy po weekendzie i też się dziwią
Moje małe królestwo 12:20, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Aaaaa zapomniałam napisać, że fajnie ci zdjęcie wyszło. Takie dokładne. Wklej go do mnie proszę do postu. Inni będą mieli pismo obrazkowe jak znalazł
Moje małe królestwo 12:18, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
No, wypasiony. Jak przekopujesz ziemię staraj się je wybierać i niszczyć. Trochę obrzydliwe to zgniatanie, ale pewniejsze chyba niż wrotycz. Wyrzucone z ziemi podobno same nie umieją się wgrzebać spowrotem i padają, a ptaki mają pokarm.
Smacznego ptaszkom
Ogródek Iwony 09:29, 02 paź 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13955
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Edytko, na Fb wstawiłam wrześniowe fotki, te co i tu, tylko hurtem
To dla bratowej, bo prosiła o zdjęcia ogrodu, a tu jej linka nie podałam jeszcze
Buziaczki przesyłam. Muszę do ciebie wpaść na przepis dyniowy


to zapraszam w wolnej chwili a i dziewczyny radzą żeby dodać jeszcze "czyli "
buziolki
Odcienie zieleni 07:11, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewelinko, wszystkiego najlepszego za wczoraj. Obyś miała co focić
Buziaczki.
Ogródek Iwony 01:27, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)
Iwonko
Zajrzyj na ostatnie zdjęcie u mnie Da sie z tego zrobić nasiona?

Reniu, jutro sprawdzę na moim krwawniku, co z tymi nasionkami ...
Ogródek Iwony 01:21, 02 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
olga80 napisał(a)
Dziewczyny mam problem , dziś jak zrywałam darń to odkryłam opuchlaki chyba 30 dziś zabiłam a może z 2m2 darni zerwałam matko co ja mam z nimi zrobić czytałam o wrotyczy ale nie bardzo wiem jak to ustrojstwo przygotować przecież te paskudy zjedzą mi cały ogród

Olga, oglądałam ostatnio Maję w necie. Nie jestem pewna, czy to, co masz pod trawnikiem - to opuchlaki. Opuchlaki są malutkie, większe i wypasione są pędraki chrząszcza majowego, ale też paskudy pożerają korzonki.
Maja napisała:
"...zauważyliśmy, że niektóre liście zjadane są przez brązowe chrząszcze. Owady te w ogromnej ilości latały też nad trawnikiem.

Te małe żuczki koloru miedzianego to ogrodnica niszczylistka, krewna dużo większego chrabąszcza majowego. Owadów tych jest coraz więcej w ogrodach, ponieważ ociepla się klimat. Kiedyś mroźne zimy ograniczały ich ilość. Po drugie akurat nastąpiło apogeum rozwoju tych chrząszczy, a takie okresy przypadają co 4 lata.

Pędraki ogrodnicy, długości centymetra, żyją w ziemi i uszkadzają korzenie roślin. Jeśli chcemy podjąć walkę z ogrodnicą i chrabąszczem, wymaga ona cierpliwości i jest kosztowna. Nie ma takich środków chemicznych, które pomogłyby szybko i skutecznie. Są za to naturalne preparaty.

Daniel, syn państwa Drynkowskich zastosował Biomass - środek skomponowany na bazie cukrów. Jego działanie polega na zmywaniu śluzu z ciała pędraków i uszkadzaniu skóry. Następnie pędraki są rozkładane przez organizmy żyjące naturalnie w glebie. Walkę trzeba lat prowadzić regularnie przez kilka lat, do tego polewać trawnik 3-4 razy w sezonie, żeby likwidować kolejne pokolenia pędraków."

Warto obejrzeć ten odcinek Maji w ogrodzie:
Kliknij tutaj : Ogród w chłodnych barwach
Na filmie dokładnie pokazane są pędraki tych żuków. To, co mamy na rabatach, nie zawsze jest opuchlakiem. Żuki tez szkodzą naszym roślinkom. Przekopując ostatnio darń pod nową rabatę, sporo znalazłam larw różnej wielkości. lubią miejsca suche i mało przekopywane.
Wszystkie powybierałam oczywiście.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies