Edytko, na Fb wstawiłam wrześniowe fotki, te co i tu, tylko hurtem
To dla bratowej, bo prosiła o zdjęcia ogrodu, a tu jej linka nie podałam jeszcze
Buziaczki przesyłam. Muszę do ciebie wpaść na przepis dyniowy
Ewuniu, uśmiechnęłam się, jak przeczytałam, ze się zmęczyłaś
Strasznie późno wracasz do domu. Masz pewnie masę zajęć. Ja najbardziej lubię w tym roku środy - tylko trzy lekcje mam i więcej nic. Zdążam do domku i w ogrodzie mogę wtedy podziałać, albo w domu poleniuchować
Mirelko, może to powód, że nie kwitnie, a może inny. Danusia pisała, ze magnolie nie znoszą przesadzania. Nie kwitną. Ale też widziałam piękną magnolię, miała ładny pokrój drzewa, ładnie wybarwione liście i dowiedziałam się, ze nie kwitnie. I nikt jejj w nogach nie grzebał. Tylko podobno była z nasion, a wtedy nie ma cech matecznych.
Nie znam się na tym tak mocno, bo mam je pierwszy rok. Więcej doświadczenia ma Bogdzia.
Danusia napisała artykuł o magnoliach: https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/154-magnolie-w-ogrodzie
Jest też wątek: https://www.ogrodowisko.pl/watek/195-magnolie-rozne-gatunki-i-odmiany?page=13
Mirelko, dziękuję, że zajrzałaś.
Bardzo dużo się nauczyłaś na tym forum. I potrafisz też radzić innym. Buziaki
Olga, oglądałam ostatnio Maję w necie. Nie jestem pewna, czy to, co masz pod trawnikiem - to opuchlaki. Opuchlaki są malutkie, większe i wypasione są pędraki chrząszcza majowego, ale też paskudy pożerają korzonki.
Maja napisała:
"...zauważyliśmy, że niektóre liście zjadane są przez brązowe chrząszcze. Owady te w ogromnej ilości latały też nad trawnikiem.
Te małe żuczki koloru miedzianego to ogrodnica niszczylistka, krewna dużo większego chrabąszcza majowego. Owadów tych jest coraz więcej w ogrodach, ponieważ ociepla się klimat. Kiedyś mroźne zimy ograniczały ich ilość. Po drugie akurat nastąpiło apogeum rozwoju tych chrząszczy, a takie okresy przypadają co 4 lata.
Pędraki ogrodnicy, długości centymetra, żyją w ziemi i uszkadzają korzenie roślin. Jeśli chcemy podjąć walkę z ogrodnicą i chrabąszczem, wymaga ona cierpliwości i jest kosztowna. Nie ma takich środków chemicznych, które pomogłyby szybko i skutecznie. Są za to naturalne preparaty.
Daniel, syn państwa Drynkowskich zastosował Biomass - środek skomponowany na bazie cukrów. Jego działanie polega na zmywaniu śluzu z ciała pędraków i uszkadzaniu skóry. Następnie pędraki są rozkładane przez organizmy żyjące naturalnie w glebie. Walkę trzeba lat prowadzić regularnie przez kilka lat, do tego polewać trawnik 3-4 razy w sezonie, żeby likwidować kolejne pokolenia pędraków."
Warto obejrzeć ten odcinek Maji w ogrodzie: Kliknij tutaj : Ogród w chłodnych barwach
Na filmie dokładnie pokazane są pędraki tych żuków. To, co mamy na rabatach, nie zawsze jest opuchlakiem. Żuki tez szkodzą naszym roślinkom. Przekopując ostatnio darń pod nową rabatę, sporo znalazłam larw różnej wielkości. lubią miejsca suche i mało przekopywane.
Wszystkie powybierałam oczywiście.
Przyszłam przywitać się oficjalnie, gdyż od jakiegoś czasu cichaczem regularnie spaceruję w Twoim pięknym i bardzo klimatycznym ogrodzie. Wszystko takie wypielęgnowane i dopracowane w każdym calu. Bardzo sympatycznie.
Iwonka Twoja pomoc jak zawsze nieoceniona bardzo dziękuję dziś była w sklepie ochrony roślin i pan stwierdził, że to pędrak zakupiłam oprysk tylko muszę czekać jak troszkę się ociepli ale czy zdąze w tym roku opryskać nie wiem ale na wiosnę zrobie z nim porządek