ohhh wywiało mnie na cały prawie weeekend . Odwiedziny u znajomych [jednych, drugich, trzecich] potem cudne popołudnie i super zakupy!
Teraz muszę zjeść śniadanie i zebrać ochotników do kopania dołów pod drzewa Wiecie... tak trzeba robić żeby się nie narobić
Kilka zdjęć mordeczek naszych wrzuciłam Cudna z nas grupa, nieprawdaż
Sebek sporo o Tobie i o powstającym ogrodzie opowiadał Ale tylko w pozytywnym sensie! Fajnie, że mnie odwiedzasz Drzewka do rodziców, ale kiedyś też sobie takie sprawię A co!
Dorwałam nawet 4sztuki i do tego klona pięknego i parę innych maleństw też przygarnęłam
Latam po kominkach i to we własnej osobie! I wszędzie mnie dokarmiają jak kaczkę, pyszności ale jak kuleczka będę wracać do domu.
Zdjec noca nie potrafie robic , wychodza ciemno. Siedzi sie przemilo, zeby kurde juz tak zimno nie bylo ..... Ale najwazniejsze ze jeszcze cos mozna odpoczac )
Buziolki dla Wszystkich dziekuje za mile slowa ))) i zapraszam zwlaszcza wieczorem wtedy czasu mam wiecej )))))
Wcielo mojego posta ..... Juz jestem )) na te grzybki to slinka leci)
Rozplenica biale kotki na fotce to Pennisetum villosum , troche jej liscie mi sie nie podobaja jakies sztywne sa i zostaja ulozone przez wiatr w lewo lub prawo. Duza to Moudry kupowalam ja jako miskant wiec sama jestem zaskoczona ze ja mam. Moje srebrne kule w naszych slaskich szkolkach sa w Goczalkowicach i w Swirklancu ale Ty z Wawy wiec chyba nie przyjedziesz )))) buziolki przepraszam za poslizg
haha, dokładnie. Rodzina już zaczeła za mną wydzwaniać
Dziś spotkanko z Ewcią-Katowice i Sebkiem, było super. Byliśmy u Kapiasa, super ogród, trawy w pełnym rozkwicie. Chyba na więcej spotkań nie dam rady bo grafik "powsinogi" jest dość napięty.