Dorotka ,
Lilie boskie ,
Ale ja nadal jestem zakochana w twojej altance

… idealna

Kasiu uzupełniłam - Aster Ann Leys, to było zdjęcie z 2018


a tak kwitł w 2019





Zacytowałaś zdjęcie floksa Blind Lion - celowo?

Hheheh Gośka, Ty mnie pod włos nie bierz Jechałam z bukiem przed oczami hahahha, ale jest! Przymiarka:

Sylwia wiesz co..tak patrzę na tą nasturcję z wszystkich stron ..i stwierdzam jednak że ona jest morelowo różowa zdjęcie nie oddaje jej pięknego koloru

A mam jeszcze taką..krwisto czerwoną

Dorotko tak niby powinno być z roślinami.Ale uwierz mi,moje rośliny też nie mają dużo luksusu i przestrzeni. Bo przez lata ich dokupywałam i upychałam. Ja też lubię i do tego dążyłam aby w moim ogrodzie na rabatach było coś stale kwitnącego. Często dosadzałam, przesadzałam o 20 cm jakaś roślinę. I znowu coś dosadzam.I tak chyba już będzie i będzie.
Jeszcze jedną stronę nad stawem musimy uporządkować.I na drugi rok ją uporządkuje i dosadzę roślin.Mi jakoś te patyczki hortensjowe się nie udają.Ale jakieś hortki nad stawem będą w przyszłości.

Lilie i liliowce
Liliowiec Destined To See

Przekonałaś mnie, chyba derenia Milky Way posadzę w różach przed garażem na tym malutkim prostokąciku wyciętym w trawie. Myślałam o klonie palmowym ale chyba dereń jednak jest bardziej zdobny.

Ta rabata przy altanie zachwyca po metamorfozie!!! Możesz być dumna Jestbardzo elegancka, lekka, te dwie kulki i zwyoplocik z tyłu w punkt.

Wczoraj bardzo ładny dzień pod względem pogody. Trzeba było przerwać pracę ogrodowe i iść na spacer dróżkami polnymi. Takie widoki.

Za głowę się złapałam chodzę od kilku lat ta polna droga i nigdy nie widziałam tle przetaczniks dzikiego i innych ziół - łany.

Muska brudna

Dosadzone cisy na różance.



Jeszcze jeden dosadzę pod oknem z lewej strony a tego pierwszego z prawej chyba bardziej jeszcze na brzeg trzeba przesunąć

Bardzo, bardzo mi się podoba to co robisz. Wiem ile kosztuje wysiłku zmiana starego ogrodu. Tobie się to udaje śpiewająco, choć może Ci się wydawać, że tempo nie jest powalające. Ogród tak jak mówisz - zyskuje taką lekkość, zwiewność, swobodę.

Hheheh Gośka, Ty mnie pod włos nie bierz Jechałam z bukiem przed oczami hahahha, ale jest! Przymiarka:

Dzięki dziewczyny! Trawnik był jednym z najlepszych pomysłów, trafiony w 10, efekt jest wart pracy i pieniędzy. Mam nadzieję, że będziemy się nim długo cieszyć .

Dziś miałam przyjemność odwiedzić Kasyę i zobaczyć jej ogród. Jestem pod wielkim wrażeniem sposobu w jaki Kasia urządziła swój niewielki ogród i jak zestawiła ogromną ilość roślin. A przy tym uniknęła wrażenia chaosu i nadmiernego zagęszczenia. Niesamowite! W każdym razie doszłam do wniosku, że u mnie się jeszcze bardzo dużo zmieści .

A tymczasem u mnie na froncie

Jeśli tylko masz miejsce to się nie wahaj Kousy mają same zalety. Nowoczesny, lekki pokrój, kwitnienie w porze nie zagrożonej przymrozkami, długie i obfite. Ozdobne kuleczki, najpierw zielone, potem czerwone, no i fajne przebarwienie na jesień. Drzewo idealne i co najważniejsze przy małym ogrodzie - nie za duże i dobrze reagujące na cięcie.
Wrzucam te zestawienia w celach dopingowych Gdy mam gorsze dni i wydaje mi się, że nic mi nie idzie to takie porównania są mega motywujące. Nawet jeśli nie do końca jestem zadowolona z nowych kompozycji to i tak jest lepiej niż było.
Rabata przy altanie

Chyba fajnie wyszła, lekko i zwiewnie, mimo, że tyły jeszcze nie skończone.
Hakonki robią robotę to fakt I dobrze mi rosną, dzielę już i obsadzam nowe miejsca.

Nie lubię żółtego ale to jest piękna kompozycja

I ta też, choć zdjęcie nieostre

I tak odrobinę uchylę rąbka basenowego

Resztę wrzucam u Kasi