ruszyliśmy dalej. Do Henrykowa. Tego od księgi henrykowskiej z pierwszym pisanym zdaniem po polsku. Przecierałem oczy ze zdumienia gdy zobaczyłem przy drodze uprawę
Tak, to canabis. Konopie. Takich pól naliczyłem 5. Każde po kilka hektarów.
W Henrykowie jest kościół i klasztor cystersów.
W mojej ocenie wystrój kościoła należy do najpiękniejszych w Polsce. To nie portal podróżniczy więc zamieszczę jedynie trzy zdjęcia

Kościół pełen obrazów Michaela Willmana zwanego śląskim Rembrantem