Moja glebo terapia
14:48, 11 lip 2020
Nie do uwierzenia wczoraj było 33 stopnie a dzisiaj 14 i od rana siąpi deszcz. Na szczęście tak sobie fajnie równo pada. W sumie dla roślin to dobrze.
Misiaczki moje mają się całkiem dobrze
Cały czas coś mi na tej rabacie brakuje, zwłaszcza teraz na przełomie czerwca i lipca jak hortensji jeszcze nie ma. W tamtym sezonie na jesieni posadziłam żurawki tak dość gęsto, nazwy nie znam ale duże o bordowych liściach wydawało mi się, że będzie fajnie. Jednak efekt nie jest taki jak myślałam pomimo, że nawet całkiem fajnie się rozrosły i kwitną tylko nie wiem dlaczego pędy kwiatowe się kładą, zamiast rosnąć ładnie do góry.
Kolejnym pomysłem było urozmaicenie tego żurawkowego szpaleru a może nawet go zastąpienia różami okrywowymi. Nawet kupiłam trzy na próbę ale to chyba też nie to, na razie daję im szansę.
Misiaczki moje mają się całkiem dobrze
Cały czas coś mi na tej rabacie brakuje, zwłaszcza teraz na przełomie czerwca i lipca jak hortensji jeszcze nie ma. W tamtym sezonie na jesieni posadziłam żurawki tak dość gęsto, nazwy nie znam ale duże o bordowych liściach wydawało mi się, że będzie fajnie. Jednak efekt nie jest taki jak myślałam pomimo, że nawet całkiem fajnie się rozrosły i kwitną tylko nie wiem dlaczego pędy kwiatowe się kładą, zamiast rosnąć ładnie do góry.
Kolejnym pomysłem było urozmaicenie tego żurawkowego szpaleru a może nawet go zastąpienia różami okrywowymi. Nawet kupiłam trzy na próbę ale to chyba też nie to, na razie daję im szansę.