Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Z ogródka na wsi 12:27, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
No dobrze trzymaj się.
Ptasi gaj 12:22, 26 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Radziu wszędzie się kręcisz zaglądadz na wątki a na końcu do mnie wpadasz.


Elu nie prawda. Bywa że jestem a po prostu się nie odzywam. A wczoraj leciałem z wpisami zgodnie z listą powiadomień. Ale jestem

Z ogródka na wsi 12:16, 26 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)


Wszyscy mają coś brzydkiego najważniejsze jest ujęcie nawet tego brzydkiego.
Z pozycji żaby piękne wychodzą.


Tak żaba to najlepsza pozycja do klikania fotek. Czasem nawet próbuję się położyć i robić na leżąco ale nie zawsze dobrze wychodzą
Z ogródka na wsi 12:14, 26 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Radziu dzięki, że łaskawie zawitałes do mnie.

Pozdrawiam i wpadaj częściej. Jak tam w szkole już masz ferie.


Elu no na pewno jestem u Ciebie częściej niż ty u mnie Ostatnio rzadko się wpisuję, ale nie tylko u ciebie a u wszystkich. Co jakiś czas po prostu nadrabiam i lecę z wpisami zgodnie z listą powiadomień.
Bądź pewna że regularnie sprawdzam co u Ciebie

Elu moje ferie się już kończą - w poniedziałek do szkoły
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 12:14, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Iza to u ciebie wieczne przedwiośnie. U nas sporo napadalo, ale deszcz sporo śniegu usunął. Jest dosyć ciepło. I słońce przez chmury wygląda. Idę oglądać.
Z ogródka na wsi 00:49, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Radziu2013 napisał(a)


Co się nagimnastykuję żeby tego co brzydkie nie było widać to moje Ale myślę że w miarę dobrze wychodzą

Dziękuję


Wszyscy mają coś brzydkiego najważniejsze jest ujęcie nawet tego brzydkiego.
Z pozycji żaby piękne wychodzą.
Z ogródka na wsi 00:48, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Radziu dzięki, że łaskawie zawitałes do mnie.
Pięknie wyglądają wrzosy przypruszone śniegiem. Jeszcze nie przymarzly a śnieg je przykry. U mnie też różowo na śniegu. Pierwszy raz kołdrą biała a głowy różowe.
Jak tu nie lubić iglakow Radziu takie ładne kopczyki.

Pozdrawiam i wpadaj częściej. Jak tam w szkole już masz ferie.
Ptasi gaj 00:40, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Radziu2013 napisał(a)
Elu wpadałem i zastałem iglaki w zimowej szacie U siebie ich nie lubię, ale u ciebie miło jest je pooglądać

Pozdrawiam



Radziu wszędzie się kręcisz zaglądadz na wątki a na końcu do mnie wpadasz.
Iglaki wiosna i zimą są najładniejsze. Mam ich sporo i zimą u mnie zielono.
Ale w nadchodzącym sezonie będę porządkowania jałowce płonące bo niektóre są w cieniu czego nie lubią i gnoju od spodu. Więc muszę je Przekopac.
W moim małym ogródeczku - Dorota 00:33, 26 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Powinnaś mieć swoją kwiaciarnię.
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą 00:05, 26 sty 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Tapior piękny trochę przyproszony śniegiem. U nas dosyć sporo nasypalo ale ju dzisiaj plusowe temperatury.
U mnie działa spora. Jest jeszcze dużo prac id wiosny zaczynam. Część roślin trzeba przenieść przekopać inne posadzić. Już od tego roku porządkuje rabaty aby nigdy nic nie zmieniać. Bo się zarobie fizycznie czas odpocząć.
Ela wiesz jak to jest w ogrodzie Wydaje się, że zrobione na pefecto a potem coś nam nie pasuje... coś wypadnie albo za bardzo się rozrośnie, albo zobaczymy u kogoś jakieś ciekawe nasadzenie i znów zmiany, przeróbki Choć przyznam się, że mi też chodzi po głowie taka myśl aby nareszcie zrobić porządek z nasadzeniami na rabatach i wreszcie zacząć odpoczywać . Wiem, że nierealne
Ogrodowe kreacje 22:55, 25 sty 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aurelia gratuluję, a jaki masz temat tej pracy? Napisz ew. na prw.


Też gratuluję zdania egzaminów Brawo!!!
A tematu pracy też jestem ciekawy Jakbyś mogła uchylić rąbka tajemnicy i też napisać na prw...
Moja działka na Dębowym Lesie 20:07, 25 sty 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu odpisze wieczorem Domek jak z bajki. Jakieś przeróbki się szykują w ogrodzie.


ElzbietaFranka napisał(a)

Aniu przeglądałam od końca Twój wątek i widzę, że cieszysz się zwiększeniem działki. Drzewa już wycięte na szczęście nie grubaśne to samosiejki, a reszta co widać na focie te nie wycięte to jeszcze twój teren?
No to jeszcze sporo karczowanie przed tobą czy te korzenie tez będziecie wyciągać? Korzenie wyciągną w miarę i dać sobie z resztą spokój same zgniją aby tylko nie odbijały.
Doszłam do strony z dereniówką z jakich owoców derenia robisz tą nalewkę czy to każdy dereń się nadaje na nalewkę.
Pozdrawiam

Elu dziękuję bardzo za dobre słowo.
Z jednej strony cieszymy się dużo większym , nowym areałem .
a z drugiej strony przeraża ogrom prac, jakie nas czekają.
Zostały rozpoczęte.
ale będą szły wolno, bo sami je wykonujemy i tak też będziemy robić i to w wolnym czasie.
Oj drzewa jeszcze nie wycięte wszystkie.
One są ścinane, na pewną wysokość ma
jak wszystkie zostaną ścięte, to pan ma nam odpowiedni sprzętem to wyrwać + korzenie.

Sterta grubszego drewna już rośnie.Do sezonowania,
Te w dali sosny, lasek, to już nie nasze.Ale jeszcze w bok trochę mamy.

Nalewka z derenia jest wyborna.
Najlepsza.
Oczywiście z derenia jadalnego.
I tu każda odmiana jest dobra.
pozdrawiam serdecznie
W moim małym ogródeczku - Dorota 17:16, 25 sty 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Dzięki dzięki Dorotko. Ty zawsze coś stworzysz co oko cieszy. W tych bukietach wszystko ze swojej działki to robi wrażenie.

Jak oglądam filmy romansidła od czasu do czasu to w tych starych domach czy we Francji czy w Anglii są wazony napełnione pięknymi kwiatami i zawsze myślę sobie kiedy ja będę mogła tak napełnić wazony kwiatami. Ciągle mi szkoda tych kwiatów do wazonu. Jedynie jak jestem i widzę burzę na horyzoncie to szybko zrywam kwiaty i wstawiam do wazonu.
Róży mam sporo, ale w zeszłym roku poniosłam straty przez mróz i nie wszystkie dobrze kwitły lub kwitły później. W tym roku powinna nastąpić już poprawa z kwitnieniem to znowu będę cieszyć oczy ich wyglądem i nos zapachem.
Mój ogródek pachnie cały sezon, mam dużo bzów (lilaków), jaśminy, około 130 lilii, sporo piwonii, żonkili całe łany, azalia pachnie tylko jedna,no i róże pachną oszałamiająco, co rok wysiewam maciejkę to i zapachów kwiatowych u mnie nie brakuje. Ja jak Justyna z "Nad Niemnem" ciągle układam te moje wiechcie. Mnie też ubiegłej zimy róże umarzły i startowały od zera. Niektóre wogóle się nie ożywiły. Dlatego w tym roku solidnie je zabezpieczyłam. Mają kopczyki z ziemi kompostowej , a góra to albo tektury, albo ścięte trawy, na kilku nawet szmaty są.

Ogród Basi 09:49, 25 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
basia3012 napisał(a)
Elu , te rusztowania na clematisy zostały latem ubiegłego roku zrobione przez męża z przęseł ogrodzeniowych 250 x 170 cm . Z 2 szt przęseł wychodzą 3 podpory ok 40x40 cm i wys 170 . A co do tej sosny to ona rosła na działce już przed nami , my jej nie sadziliśmy . I nie wiem jaka to odmiana ale zanim ja zaczęliśmy przycinać to miała taki swobodny pokrój podobny do typowej sosny , chociaż sąsiad mówił , że trochę miała tendencje do zaokrąglania się. Tniemy ją ostatnio kosą do żywopłotów a kiedyś takimi nożycami na wysięgniku . Nie uszczykujemy . Tniemy ją póżną wiosną , może latem , 1 raz w roku może czasem dwa , od 4-5 lat . Dziękuje bardzo za odwiedziny w moim ogrodzie . Pozdrawiam serdecznie . Wieczorem zajrzą do twojego ogrodu .



Tak przypuszczałam, że robione bo nigdzie nie ma takich rusztowań. U nas na Ursynowie na osiedlach takie są i bluszcz rosną na nich dużo róż.
Zastanowię się jeszcze czy zrobić z prześlę czy drewniane.
Sosna pytam bo od 3 lat mam sosne czarna w doniczce taki drapak i chciałam ja też prowadzić w kształcie kapelusza gęstego.
Dzięki.
Sezon 2017 u Hanusi 23:49, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Witam Haniu. Dzisiaj u nas diametralnie pogoda się zmieniła. W nocy było jeszcze -7 a teraz +4. Ot taka 3 dniowa zima. Tak ładnie było śniegu dosyć dużo i juz bardzo topnieje bo jeszcze dzisiaj po południu deszcz padał i zrobiła się chlapa.

Wincenty rzeczywiście zrobił przekręt ale na gorsze. Podobno w poniedziałek u nas ma być +10. Co to za zima znowu będzie się wlokła jak w zeszłym roku w maju przymrozki.

W tv widzę, że na środkowym wybrzeżu tez zima jak na lekarstwo.

Jeszcze wracam zaczęłam oglądać Haniu twój wątek i przebalowałaś babcine święto. To poza dniem matki najpiękniejsze święto. Moje wnuki też były z laurkami, wierszom i śpiewom nie było końca. Wstawali na krzesło bo to była scena i jeden drugiego z tego krzesła przepędzał. Mała ma 3 latka a sypie wierszykami jak z rękawa. Babciu ja ciebie tak kocham, daj mi ten pierścionek potrzymać on taki ładny. Co zrobić babcia musi kupić pierścionek, bardzo lubi się przebierać i wieszać na siebie błyskotki. To takie wszystko szczere od serca nie skażone uczucia.

Haniu byle do wiosny. Jak miło popatrzeć na pierwsze kwiatuszki zeszłoroczne pewnie.Pozdawiam
Moja działka na Dębowym Lesie 23:39, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
anabuko1 napisał(a)


Agatko mam ich sporo.To zawsze jakiś kwitnie i cieszy.
Teraz to największe i najprzyjemniejsze kolorki.
Nalewkę z derenia robiłam z owoców od koleżanki.
Mój dereń miał dopiero 6 owocków w ubiegłym sezonie.
W tym może będzie więcej.Ale na pewno jeszcze nie będzie tak dużo, aby zrobić w całości ze swoich owoców.
Ale ze swojej aronii i czarnej porzeczki też robiłam .

A oto dereniówka



Aniu przeglądałam od końca Twój wątek i widzę, że cieszysz się zwiększeniem działki. Drzewa już wycięte na szczęście nie grubaśne to samosiejki, a reszta co widać na focie te nie wycięte to jeszcze twój teren?
No to jeszcze sporo karczowanie przed tobą czy te korzenie tez będziecie wyciągać? Korzenie wyciągną w miarę i dać sobie z resztą spokój same zgniją aby tylko nie odbijały.
Doszłam do strony z dereniówką z jakich owoców derenia robisz tą nalewkę czy to każdy dereń się nadaje na nalewkę.
Pozdrawiam
Ogrodowe kreacje 23:28, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Elu miło, że pytasz Z dniem dzisiejszym ostatni egzamin został zaliczony - hurrrra Już można oficjalnie przystąpić do obrony pracy inżynierskiej - terminu jeszcze komisja nie wyznaczyła, wiadomo tylko, że w lutym i obrony zaczynają się od 5 do 19 lutego Praca inżynierska dopięta prawie na ostatni guzik, zostały małe korekty, takie dopieszczenie


Aurelia gratuluję, a jaki masz temat pracy? Napisz ew. na prw. Nie napisałaś jakie to drzewo przy tulipanach.
Ogrodula 23:24, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Odnośnie rozmnażania hortensji dobrze jest przygiąć gałązkę do ziemi i puści korzenie następnego roku oddzielić i krzak hortensji gotowy.

Piszecie o hortensjach ogrodowych. Trzeba wybrać dorodne grube patyki bo jak cienkie to wysychają. Posadziła w zeszłym roku 5 patyków i przyjał się właśnie tylko jeden ten gruby.
W ten sposób rozmnaża się również Perowską dobre efekty ma Bacowa na ogrodowisku. Koniecznie grube dorodne patyki wsadzamy do ziemi jak wiosną obcinamy krzak w sierpniu już miała bardzo ładne sadzonki.

Ja w zeszłym roku wiosną siałam rudbekię i werbenę patagońską ale wg mnie do za wcześnie bo potem szybko wszystko przekwita jak wysieje do gruntu to później wszystko kwitnie. W tym roku posięję trochę do skrzynki reszta do gruntu.
Wysieję też trawę stipę już wyczesałam nasiona to gdzieś w połowie lutego wysieję
Ukojenie 23:14, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
U mnie prawie każdy tydzień 5 kg słonecznika idzie wszystko zjadają. Dzięcioły, sójki tez przylatują i siedzą w stołówce. Mam jeszcze do wyżywienia bażanty więc owies z pszenicą im sypię.
A potem ci od Szyszki prawie 100 m od działki kłusują.

W zeszłym roku kupiłam dla ptaków mieszankę wszystkie zboża. Jakie było moje zdziwienie jak przyszłam do lasku i jakieś dziwne rośliny wyrastają, a tam
w lasku to niech rosną. Przyjeżdża rodzina i idziemy na obchód ogrodu i ktoś mówi co ty konopie siejesz, co ty zwariowałeś jeszcze będziesz miała kłopoty uświadomili mi że to konopie wyrosły już ponad metr. No cóż trzeba było konopie wypielić i spalić.
Więc Zoja patrz co ci wzejdzie pod stołówką ptasią.
W moim małym ogródeczku - Dorota 22:49, 24 sty 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Dorota obejrzałam wizytówkę. Mnóstwo kwiatów teraz się nie dziwią skąd takie bukiety u ciebie. Jak piszesz o zapachu ogrodu, wszystko co obejrzałam np. mało goździki tak słodko pachną na kilometr, róże tak samo. Surfinie pachną przez całe kwitnienie.
Widzę, że masz dużo róż wymieszanych z pnączami. I piękna róża porcelanowa różowa - nazwa mi z głowy wypadła mam 4 szt.
Ładnie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies