Buk trikolor wiosną zmarzł na amen, a teraz go złamało i jeszcze musiałam czekać z ratunkiem na oględziny rzeczoznawcy...
przycięłam oba zaschnięte końce ( mrówki się zdążyły do nich wprowadzić) i próbuję szczepienia na zasadzie składania po wyrównaniu krawędzi
Na razie liście suche, ale może jak złapie to coś wypuści, a jak nie to próbowałam...
Zainspirowaliśmy się artykułem Danusi i stworzyliśmy takie podpory dla dalii w tym roku jak się sprawdzi to co rok będzie
Dzięki za informacje o mączniaku, odpuszczę sobie kupno floksów i pysznogłówek.
Czy ja mogę adoptować ten zwis z drugiego zdjęcia, jest cudny
W takim kształcie zmieściłby się w moim małym ogrodzie
Twoje liliowce powalają mnie na kolana
Cała reszta oczywiście też
Dzięki sąsiadom mamy nową beczkę na wodę, teraz muszę kupić matę wiklinową
trzmieliny nie lubią wody w korzeniach zrzucają liście
ale już guzikowiec mimo, ze zmarzł cały w przymrozkach majowych bardzo z tej sytuacji zadowolony polecam wszystkim na podmokłe miejsca
i mimo zmrożenia guziki będą
Oczko jak widać tylko brzegi ma czyste, woda czeka na wymianę, ale to na końcu będzie do podlewania na razie kijanki pływają
aga była widziała, potwierdziła, że to nie Edenka, ale nadal nie wiadomo co, a śliczna
No zgrałam zdjęcia z tego tygodnia przeszło 800 fotek, ale nie bójcie się wszystkich nie zapodam
Najpierw się pochwalę pierwszy raz u mnie kwitną, świecznica i jarzmianka
Uwielbiam zapach tej róży i to, ze ma takie napakowane płatkami paki, minus mumifikuje po deszczu i nie rozwija, ale gdy nie pada....
i chciałam powąchać ale taka sytuacja była, kolejka do zapachu