Ostatnie z tych zimowych zdjęć wykonałam w Karkonoszach. W realu łatwo zobaczyć to miejsce. "Malutka" chata otulona puchem śnieżnym to schronisko 'Szrenica'.
Co roku, choć kilka dni, muszę w nim pomieszkać
W tle za pięknymi Iryskami jodła kalifornijska chyba.
Dzisiaj przkrywalam róże i lawende na zwirowisku doniczkami plastikowymi.
Na oku lód ok 7 cm.
Pozdrawiam
Byłam tam ale latem cudowne miejsce dobrnelam czerwonym myślałam że ducha wyzione, ale warto było dla tych widoków.
Fota robiona że schodów w str Śnieżki o ile się nie mylę.
Dzięki muszelka dopiero teraz zajrzałam. Widoki piękne Marzenie każdego człowieka aby w Realu to zobaczyć.
Pozdrawiam życzę wspaniałych wypadów w góry do tych życzeń które wysłałam wcześniej.
Warszawa ma mnóstwo parków jest bardzo zielonym miastem.
Nowe osiedla powstają z dobrą architektura zieleń wkomponowane w osiedla.
Np stary Ursynów to jeden park drzewa wysokie, ławki, płace zabaw w zieleni.
Żoliborz sady przepiękna okolica. Park na Szczęśliwicach powstał smieciowisku.
Mam dużo fot, ale muszę poszukać.
Też te kolory lubię, ale jest ich ladnych-pelnych mało wg mojego gustu. Zawsze mają jakieś mankamenty albo mało płatków, nie pachną, nie powtarzają kwitnienia, nie odporne na choroby mróz. Ta róża żółta ma same zalety.
Witam. Twój trawnik na fotkach widać że nie został dobrze skoszony jesienią jest wysoki. Widać, że już go przymrozilo. Teraz już nic nie możesz zrobić trzeba odczekać do wiosny.
Jak postępować to przejrzyj wstecz ten wątek dowiesz się dużo co robić aby był piękny. Przede wszystkim wiosna zrobić wertykulacje i nawiezc nawozem wiosennym do trawnika jest duży wybór w marketach. Następna dawka pod koniec czerwca. Trzeba też podlewać jak susza czy duże nasłonecznienie i to na razie wszystko.
Można jeszcze w lutym powapnowac zbadaj pH.
Grudniki rosną same. Mam kilka donic takie o średnicy prawie metra. Podlewam raz w tygodniu. Trzeba je trzymać w jednej pozycji czyli nie przenosić nie przekręcac doniczki szczególnie w czasie kwitnienia o lecą zalążek kwiatowe.
W lecie sporo podlewac bo jak mają sucho marszcza się liście. U mnie kwitna dwa razy w roku w grudniu obficie całe rozowe przed świętami są duże więc kwitna dosyć dlugo. Drugi raz marzec kwiecień znowu na święta. Śmieca zeschnietymi kwiatami.
Moje Grudniki maja po kilka lat. Po przekwitnieniu odmładza je obrywać odnosi i szybko wyrastają nowe.
Mój ma bunty w trakcie roboty , jak Mu coś po myśli nie idzie, albo jak żona ma inna wizje , niż On Wtedy mamy cały szereg lekkich obyczajów bo się jedna k... za drugą sypie Wiadomo budowlańcy klną jak szewc....mój nie inny
Na różyczki zaraz lecę