GOŚKA dzięki że przyjechaliście, że Wam się chciało! Wiedziałam że te wdzięki nie przemineły Jak pojechaliście znowu zabrali prąd i przed chwilą włączyli ale bździ okropnie. Jasiek dopyuje się gdzie pojechał Kubuś
Kochana dziekuję za wizytę i obiecuję że Cię odwiedzę A jak będziesz w Łomży dzwoń chętnie wypije kawkę i pogadam Gdybyś się wybierała do Szmtia na oględziny mogę Ci towarzyszyć jeśli zechcesz
Marlenko od krów dziękuję i bardzo że miałaś ochotę mnie odwiedzić! Mam ogromną nadzieje że wkróce znowu się spotkamy. Liczę że będziemy razem jako grupa podlaska gdzieś wspólnie jeździły. Trzymam kciukasy za Twój staw.
Dorotko było mi bardzo miło Cie gościć u siebie. Liczę, że to pierwsze z licznych spotkań. Zapomniałam powiedziec że po te trawki to dopiero po 16 można jeździć albo lepiej najpierw przedzwonić i się umówić.
Naprawdę, nie zrobiłam ani jednego zdjęcia bo czasu nie miałam soory ale chciałam się wszystkimi zaopiekować i pogadać. Zachwile padnie mi tel bo od wczoraj prądu u mnie nie ma do tego pogoda tez do kitu. Mam jednak nadzieje ze mimo wszystko uczestnikom się podobało
Usiadłam do pisania i znowu zabrali prąd za chwile siadzie mi telefon powiem tylko dziękuje wszystkim którzy mieli ochotę do mnie przyjechać jesteście kochani!!!
Mam stresa ale liczę na wyrozumiałość uprawiam o patrzenie tam gdzie ładnie , nie zawracanie uwagi ma szczegóły hihihihi. Właśnie nie mam prądu leje od godziny i jest mega burza. Mam nadzieje ze ciasto nie stanie się zakalcem bo zostało mu 5 minut...