Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:40, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

ewa004 napisał(a)

Aniu cieplutko cie pozdrawiam i zazdraszczam bardzo zazdraszczam kolejnego spotkania

Dzięki Ewuś, mam nadzieję że przez te kilka dni dziewczyny się nie rozmyślą i przybędą

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:40, 06 sie 2013

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry

ana_art napisał(a)

Iza oby nie do bylejakiego

Ana..najwyżej dojedzie do Ciebie...

Albo do mnie

tylko ja expresu nie mam....ale inne napoje mam

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:38, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

Konstancja30 napisał(a)

mając w pamięci niebiański smak kawy ... jaką ten expres czynił ... ekspresem siem zenerwowałam ...

uzaleznienia robią swoje jak zacznę być na Madżenkowym głodzie wsiądę do pociągu ... buźka

Iza oby nie do bylejakiego

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:38, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

ups... nie pocieszam, nie lamentuje...trzymam kciukasy by wszystko szybko wróciło do normy.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:48, 06 sie 2013

Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry

ana_art napisał(a)

vanilla fresh

Ana brak mi słów żeby wyrazić zachwyt nad twoim ogrodem, a horti powalają swoją urodą

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 16:54, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

piękne widoki! Mnie interesuje jaką pogode macie, czy idzie wytrzymać w zwarze

A jak wrócisz to myslę że podzielisz się namiarem na te kwaterę

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 16:54, 06 sie 2013

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry

ana_art napisał(a)

nie fochaj jeszcze czas na nie, u Madżenki wszystko jest wcześniej

Zawsze najwcześniej u ASC

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:22, 06 sie 2013

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

ana_art napisał(a)

przeczytałam to i się pogubiłam.... buksiki w kwadrat super, hortki za bukszpanami mniodzio
poczytalam w linku asc o pająku i aż dreszcz mnie przeszedł... u mnie w tym roku masa różnych pajęczyn ale takiega gada na szczęście jeszcze nie widziałam.

i oby Aniu nie było!
też mi te kwadraty lepiej pasują

ten wielki z główką cięłąm w kulę, nie wychodzi mi, więc naprostuję w kwadrat, czyli okrągłe rabaty, a kwadraty w roślinach

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:17, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

irena_milek napisała

7 hortensji, niby nic, ale wykopać, nowy dół w nowym miejscu, zasadzić i podlać
róze przyciąć, podczepić do kratek, wywalić firletki, wyciąć pigwowiec w kostkę, przesadzić do róż przetaczniki i perovskie, stamtąd zabrać żurawki, lawendy i hosty i w nowe miejsca, zasadzić około 60 irysów, 10 rozchodników w nowe miejsce, miskant Ml i hakone, na rabatę gdzie buki i hakone, a stamtąd zabrać wszystkie szałwie, wykopać z rabaty rododendronowej hosty i dać do rabaty hortensjowej, trawy też i dać pod cyprysy nutkajskie, ale wcześniej tam trzeba usunąc szałwię omszoną i tak biegam!!
a potem kolejny etap, bo azalie do przesadzenia i tak wkoło
no może jakoś to będzie

przeczytałam to i się pogubiłam.... buksiki w kwadrat super, hortki za bukszpanami mniodzio

poczytalam w linku asc o pająku i aż dreszcz mnie przeszedł... u mnie w tym roku masa różnych pajęczyn ale takiega gada na szczęście jeszcze nie widziałam.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:31, 06 sie 2013

Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Do góry

ana_art napisał(a)

a proszę Cię bardzo to palenisko z regulowanym rusztem i dodatkowym kociołkiem

Anula a takie fajne palenisko to gdzie można zakupić?

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:10, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

Mirka napisał(a)

Piękny wypielęgnowany ogród aż zazdraszczam troszku ile lat ma twój ogród?Tytuł wątku pasował by do mojego ugoru z którym próbuje walczyć

Dziękuję

tak się zastanawiam ile ma mój ogród... i powiem pierwsze rośliny posadziłam w 2011, ale tak naprawde ogród zaczełam robić w kwietniu 2012.

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:59, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

asc napisał(a)

Gabik... mnie nawet 40 w cieniu by nie przeszkadzało by tam z Wami być i tee lasy hortek obejrzeć, żurawek gigantów i wszystkich innych śliczności.....
Anula, jak Ty zwiedziesz i Twój ogród..to już nie mam słów... masz pięknie, jesteś sama cudowna jak twój ogród... jest bosko-niebiańsko-nieziemsko

Aniu ale mi się micha uradowała

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:58, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

GabiK napisał(a)

Jak się cieszę, że za parę dni zobaczę to na własne oczy.
Tylko, żeby nie było 40 stopni w cieniu.

Gabi nadają ochłodzenie od soboty. Ma być 24st, a i lodu Ci u mnie dostatek

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:53, 06 sie 2013

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

bociek napisał(a)

O kurczaki, jak Ci hortusie porosly... Anetus - cudnie masz, no co tu gadac I jeszcze nawadnianie samoczynne U nas popiol i pieprz, podlewanie nie pomaga Milego dnia