Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Przedogródek pod dębem 23:02, 17 sie 2020

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10715
Do góry

Waclaw napisał(a)

Przetańczyłem z baletnicą cały ogród
aż do georginii

Dziękuję za relację. Przepiękne miejsca odwiedziłeś. W Kurniku byłam jako dziecko jadąc z rodzicami do Zielonej Góry a właściwie przez Zieloną Górę do Berlina. Pamiętam, utkwiła mi w pamięci podłoga w pałacu. Była drewniana z wzorem w dwóch kolorach lub więcej. To były czasy. Syrenka, namiot i kuchenka na palniku gazowym. Ach, dawno to było.

Wacku, takie figury z baletnicą? Widać, że taniec masz we krwi. Mistrz parkietu pewnie z Ciebie jest.
Pozdrawiam

Ogródek Ewy 22:10, 17 sie 2020

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry

Dla zainteresowanych.
Ropuszek ma się dobrze, przybyło też kilka innych żabek, takich zwykłych zielono brązowych. Zawsze myślałam że one umieją tylko rechotać, a one w chwili zagrożenia potrafią dość głośno skrzeczeć. Wiedzieliście o tym?

A teraz fotka dla ludzi o mocnych nerwach.
W mojej dzielnicy, prawie we wszystkich ogrodach bukszpany wyglądają tak

Przedziwny Ogród 22:05, 17 sie 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry

AgataM napisał(a)

Dzisiejszy dzień.....

Przepięknie ,cudnie ,kolorowo

Rozpoznawanie drzew i krzewów liściastych 21:58, 17 sie 2020

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Mikstt napisał(a)

Prosze o info co to za krzew

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:56, 17 sie 2020

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:48, 17 sie 2020

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry

AnnaCh napisał(a)

Obornik u nas na wagę złota
Fajny wyjazd Aniu, nigdy nie byłam na Mazurach, my zawdsze latem ciągniemy na południe, pośmigać po górach.

Aniu gory i Mazury to moje love. W przyszlym roku moze nam sie uda dotrzec do Zakopanego. Oby ten koron w jakis sposob znikl.

Moje jezowki

Ogród Nebel 21:44, 17 sie 2020

Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Do góry

od dwóch lat mieszka w moim ogrodzie jeż. Bardzo mnie to cieszy. Nie specjalnie staram się, żeby zrobić mu zdjęcie. Ale dzisiaj przypadkowo udało się. Niewiele widać, ale o tej porze dnia /godz.21.30/jest na prawdę bardzo ruchliwym zwierzątkiem.

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:40, 17 sie 2020

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry

Katkak napisał(a)

Aniu ale fajny wypad. No, ja też obornik muszę skombinować i na jesień rozrzucić, bo kompostu chyba mi na
wszystko nie starczy.

Dziekuje akumulatory naladowane
Przed chwila spadl niewielki deszcz. W nocy moze wiecej popada. Ogrod wymaga naworzenia i w tym sezonie to widac. Moje hortki maja drobne kwiaty a byl sezon.ze mialy olbrzymie grona.

W dalszej czesci posadzilam kolejne dwie limki oraz jezyczki.

Przerabianie ogródka pod swój gust 21:31, 17 sie 2020

Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry

Dziury sa na lubianych przez opurchlaki roslinach- bergeniach, hortensjach, zurawkach, rozach, laurowisniach.W korzeniach zurawek niczego nie ma, sprawdzalam.Za to widuje czesto dorosle owady.Dzis pokazuje wiec dziury

nawet kwiaty hortensji sa wyryzione i dalii rowniez.Zawsze jakies dziury byly ale az tyle to nie.Moze to od mrowek?Bo ich mam miliony.

Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 21:29, 17 sie 2020

Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry

anabuko1 napisał(a)

Widać,że piękny ogród.
Fajnie,że mogę chociaż tak go zobaczyć .
Pozdrówki zostawiam

Mazury mamy na wyciagniecie reki. Niecale 260 km i jestesmy na miejscu
Ogrod niewielku ale pelen roslin. Fajnie zobaczyc cos innego.

Mój ogrodowy pamiętnik 21:05, 17 sie 2020

Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry

I na koniec małe wczorajsze zakupy. Chyba już ostatnie w tym roku

.
Chyba, że trafię w końcu na żółtą, ładną nie za dużą różę z pełnym kwiatem a przede wszystkim nie chorującą. Ale chyba takiej nie wyprodukowali jeszcze dla mnie

Choroby i szkodniki akacji, akacja, robinia - Robinia 21:01, 17 sie 2020

Dołączył: 17 sie 2020
Posty: 1
Do góry

Cześć!

Od zeszłego roku posiadam na swojej działce robinię akacjową casque rouge. Drzewo w zeszłym i w tym roku miało bardzo duże, ładne przyrosty. Dzisiaj zauważyłam dziwne zwijanie się liści w niektórych częściach drzewa (głównie dolne partie). Robinia rośnie na stanowisku słonecznym (ekspozycja południowo-zachodnia), gleba gliniasto-piaszczysta. Macie może jakieś pomysły jaka może być przyczyna takiego stanu niektórych liści? Czy to może być jakiś zalążek choroby grzybowej? Na odwrotnej stronie liści nie zauważyłam żadnych małych larw.

Dzięki za pomoc!

Ogrodowe wariacje 20:53, 17 sie 2020

Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry

Dotarły wreszcie donice na taras. Chciałabym posadzić w nich jednakowe rosliny. Tak długo na nie czekałam, że teraz to już nie wiem co tam dać.
Ta na drugim zdjęciu, w której rosną trawy będzie zabrana z tego miejsca, bo przecież jest tam plan