Asia - raz mam dni, kiedy jadę po najniższej linii oporu, a raz chce mi się dłubać - stąd jedne dekoracje są minimalistyczne, a drugie kokoszkowe
Danusiu - dziękuję, że zajrzałaś

Stolik dorwany cudem na wyprzedaży 70%, a i tak kosztował krocie... Jednak odżałowałem raz, a cieszy codziennie
Wiolka - a odpaliłaś go dziś?
Kaśka - z tym gotowaniem to siem niezbyt zgodzę

Bo tego nie lubię

Ale reszta się zgadza - jeszcze parę rzeczy można dołozyć

Jutro się okaże czy umiem też wiązać


Siaka - mi w jednym miejscu ten minimalizm wyszedł, reszta przypadków już mieści się w kategorii Griswoldowa



Masz mnie na IG to wiesz o czym piszę