Asia - raz mam dni, kiedy jadę po najniższej linii oporu, a raz chce mi się dłubać - stąd jedne dekoracje są minimalistyczne, a drugie kokoszkowe

Danusiu - dziękuję, że zajrzałaś Stolik dorwany cudem na wyprzedaży 70%, a i tak kosztował krocie... Jednak odżałowałem raz, a cieszy codziennie

Wiolka - a odpaliłaś go dziś?

Kaśka - z tym gotowaniem to siem niezbyt zgodzę Bo tego nie lubię Ale reszta się zgadza - jeszcze parę rzeczy można dołozyć Jutro się okaże czy umiem też wiązać

Siaka - mi w jednym miejscu ten minimalizm wyszedł, reszta przypadków już mieści się w kategorii Griswoldowa Masz mnie na IG to wiesz o czym piszę

Właśnie się pali...pozdrawiam

I już czuć atmosferę Świąt Za oknem biało, wianki i kalendarz są.

ten wieniec w materiale baaaardzo prosty i oczywisty a jaki trafny i elegancki. Taka prostota najbardziej zachwyca

Sebek pokaż te kolejne wianki, no

Wiolka - a nawet dziś na wykładach mówiliśmy o zimowym paleniu świec i hygge we wnętrzach

Sylwia - dziś jest już... przedzimowo Po śniegu śladu nie ma W mieszkaniu odpaliłem świece, lampiony i... przeżywam sobie w samotności słabo napisane kolokwium z ekonometrii

Makao - nie chciałem zwykłego podkładu, a że wianek wisi na klatce schodowej to na żywym podkładzie uschnąłby w dwa dni Chciałem taki sweterkowy, ale że jestem raczej z tych oszczędnych vel chciwych to użyłem materiału, który zalegał w szafie

AniMa - a cofnij się parę stron, tam są pokazane Zawieszę jeszcze dwie sztuki na bramie wjazdowej i tyle

Sebek jakoś w to słabo napisane kolokwium nie wierzęPogoda nie jest nastrajająca świątecznie to fakt

Aż sobie wygooglać musiałam cóż to za przedmiot i już wiem

anna_t napisał(a)

jezu Sebek zdolniacho! gdzies ty był jak męża szukałam

haha...no właśnie!

anna_t napisał(a)

Hahahaha
Sebek lubisz blondynki? Niebieskooka, szczupła po mamuni aktualnie ma 6lat, wychowasz pod siebie

Anka...no padłam!