Mainacht







Mikolajek




Ostfriestland

Eddie bal sie aut, swiatel, burzy boi sie nadal ale chyba przestane reagowac, bo widz e, ze to pogarsza sytuacje-chyba lepiej udawac, ze nic sie nie dzieje,wtedy pies spokojniejszy. Jak duza byla Karo?

Jestem dumna, bo widze ze jest coraz lepiej- dzis spotkalismy sie z kilkoma innymi psami i bez problemu moglam zawolac Eddiego i wywolac go z grupy psow.Biegaly w lesie i pomimo tego, Eddie nie udal sie na polowanie..Jeszcze 4 miesiace temu pewnie by po tropie poszedl.Wracal wprawdzie po minucie ale nawet tego teraz nie robi.


Claret


Szalwia trojkolorowa sie szykuje







Roma

Johanka77 napisał(a)

Posadź szałwię, będziesz miała fioletowo 3 razy w ciągu lata

Oooo to jest jakaś myśl! Nawet o niej nie pomyślałam, czy jest jakaś odmiana niskiej szałwii? Jaki kolor szałwii będzie pasował do koloru 'Pink Annabelle' ?

Szukałam dziś różnych inspiracji i chyba najbardziej spodobała mi się wersja obsadzenia tam hakonechloa, tak jak na tym zdjęciu tutaj (czyli 'Pink Annabelle' oraz hakonechloa macra), nie wiem czy to dobry pomysł, może faktycznie ta szałwia będzie lepsza.

Tu inne ujęcie tego zakątka z irysami i 'Pink Annabelle' obok.

Działo się działo, oj działo

jolanka napisał(a)

Ależ piękne zdjęcia cudownego ogrodu

A co to rośnie przy murze po skosie??

Hosty u ani też są piękne

I róże i ...wszystko

Nieśmiało zaczynają maki


i jeżówki, które są delikatesami dla ślimaków

Dziewczyny Kochane, jak to dobrze było się spotkać z wami jeszcze w tak cudnych okolicznościach przyrody. Aniu, ogród zachwyca. Uwielbiam go!!! Nie będę kaleczyć fotami z telefonu bo ja tym razem skupiłam się na detalach i połączeniach. Zostawiam na pamiątkę.

Zniszczone marzenia trzeba zastąpić nowymi, byle się nie cofać.
Patrzyłam na staw u Danusi, czy po lewej stronie ogrodu - tam gdzie cofka się robi, nie można by było koparką wykopać takiego stawu? Oczywiście byłby jako zbiornik retencyjny do ochrony dóbr osobistych.

Ten przepiękny ogród dzisiaj nawiedziło kilka ogrodniczek lubelskich.
Sprawdziło każdą rabatę i roślinki.

Dziękuję-my Aniu , Krzysiu za wspaniałe dzisiejsze niedzielne spotkanie..
Ogród jak zawsze perfekcyjny, zadbany w każdym calu, .Wyjątkowy , bajkowy .

Pełne energii, humoru ,śmiechu ogrodnicze spotkanie na długo zostanie w naszej pamięci
Dziękuję gospodarzom za wspaniałe przyjęcie i wszystkim uczestnikom dzisiejszego spotkania u Ani.

Dziewczyny jesteście wspaniałe
Rozmów bez końca na różne tematy. Wiadomo ogrodowych roślinnych najwięcej
A dawka energii olbrzymia.I humoru co chwila.

Mega udane spotkanie
A na pamiątkę zostawiam kilka chwil uchwyconych w kadr i moim okiem .

Joku napisał(a)

Ania to ty? Jaki fajny awatar!
Pięknie, kolorowo.

Jolu zgadza się, teraz tak na wesoło ten kotek rezyduje w moim ogrodzie kilka lat

jolanka napisał(a)

Dereń kousa oblepiony kwiatami (wiem, wiem, to nie są jego kwiaty

No piękny ten dereń. Żałuję, że nie kupiłam. Bardzo ładny krzew

Misia napisał(a)

Stan na dziś

Ostania azalia nadal świeci

Cudnie. A ta fotka mnie urzekła

Mimo deszczowej aury dzisiaj pierwszy dzień lata. Kwitną ostróżki, naparstnice i czosnki

Nooo kochana kawał dobrej roboty
Gratuluję

U Ciebie tez ogród dorósł
czeka się i czeka i nagle ciach i jest nie wiadomo kiedy,
efekt o jakim marzyliśmy

na przywitanie przesyłam kwiatka