Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 20:12, 16 cze 2020

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21782
Do góry

Powojnik

moja montana nietety nie przezyla mrozow kwietniowych ale widze, ze odbija od korzeni. Bedzie wiec za rok cieszac a narazie choc ten troche pocieszy oko kwiatem

nie mam pojecia co to jest, rosnie sobie taki jeden kwiatek na patyku w miejscu gdzie sadzilam pelne margeritki

cebula zimowa juz taka ladna

smazyc juz czy poczekac az urosnie

Bylinowa łąka 20:09, 16 cze 2020

Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6065
Do góry

Dawno nie było zdjęć, padł system na laptopie. Na szczęście dane są odzyskane, a dziś odzyskałam i sprzęt.

To teraz trochę was pomęczę widokami z mojej łąki.

anabuko1 napisał(a)

no tak , na duzy areał wejdzie duzo roślin.
Wiem wiem.
Ty już duzo Gosiu zmieniłaś w swoim ogrodzie.
Kalina ładnie się zapowiada.
I ta kępa goździkowa. Suuper.

Ania sama zagospodarowujesz okolice stawu, to wiesz najlepiej. A kupno takiej ilości roślin u mnie nie wchodzi w grę. Pozostaje rozmnażanie i wymiana z koleżankami.

danuta_szwajcer napisał(a)

Jak tam bylinowa łąka? Pokaż fotki jak kwitnie? Pozdrawiam

Danusiu specjalnie dla ciebie moje najbardziej okazałe kwiaty.

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 20:07, 16 cze 2020

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21782
Do góry

rozchodnik nawet jak nie kwitnie ladny jest

biala lawenda

ta szalwia ladnie sie rozrosla i ciagle sie wysiewa, a wydlubuje siewk i sadze do donic, jesienia pojda na nowa rabate

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 20:05, 16 cze 2020

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21782
Do góry

Firletka od Miry ma przepiekny kolor

bardzo ladnie sie rozrosla

Bodziszki moja milosc

hmm dzis kupilam kolejnego

Mój 4 arowy azyl... 20:01, 16 cze 2020

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 19:59, 16 cze 2020

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21782
Do góry

Troche ogrodu, bo ostatnio tylko o szyciu i Danusia mnie wygonie na inne forum

Kwitnie facelia, wyobrazcie sobie co tam sie dzieje

a i dachu naszej nowej altany chyba nie pokazywalam. Teraz kolej na dachowke ale troche przerwy bedzie zanim sie dalej prace posuna.Emus juz do pracy musi a jak sie pogoda poprawi to rzeba siano robic.

Cztery łapki - zwierzęta domowe 19:57, 16 cze 2020

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12769
Do góry

Nasz nowy piesio Aza, szalenizna, musi się dużo nauczyć

narazie wyrywa trawę i próbuje kopać dziury

Życie w wiejskim ogrodzie 19:56, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

Katkak napisał(a)

Przemoooooo... Odpłynęłam

Kasiu

Mój 4 arowy azyl... 19:55, 16 cze 2020

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Trawa żółta od spodu, środka. 19:53, 16 cze 2020

Dołączył: 12 cze 2020
Posty: 1
Do góry

Witam,

Mam bardzo podobny problem, trawnik z rolki zakładany ok 2 miesięcy temu, jakieś 2 tygodnie temu zasilony Yara Complex. Zaprzyjaźniona firma, która zakładała mi trawnik powiedziała, że to problem prawdopodobnie o podłożu grzybiczym a spotęgowany prawdopodobnie aurą ostatnio panującą. Widać nowe, nie porażone przyrosty, więc mam obserwować. Jednak zastanawiam się czy Polyversum z Targeta by nie pomogło w tym przypadku?

Pozdrawiam,
Marcin

Życie w wiejskim ogrodzie 19:50, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

Radziu2013 napisał(a)

Przemek, malowałeś czymś ławkę/ławki? Przecierałeś czy coś innego? Ta tutaj ma takie ciemniejsze fragmenty, a myślałem że one u cibeie one jednakowym kolorze ... Fajny efekt

Cała reszta, jak zawsze

Radku u mnie wszystkie drewniane meble stoją pod chmurką i raz w roku są olejowane. Ta czynność idealnie konserwuje drewno, olej się nie łuszczy ale niestety wypłukuje/wyciera z upływem czasu, stąd te prześwity.

Mój 4 arowy azyl... 19:49, 16 cze 2020

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Po pięciu dniach nieobecnośći omal nie poznałam własnej działki. Tak się wszystko ( prawie) rozwinęło. I przekwitło także. Jest na czym oko zawiesić.

Mój 4 arowy azyl... 19:43, 16 cze 2020

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry

Joku napisał(a)

Twój grubaśny jest. Gdzieś czytałam że lubi wapienną glebę a u mnie raczej kwaśna lekko. Posypałam mu dolomitu i zobaczę co będzie.
Lubię twoje widoki ogólne.

Szczerze mówiąc nie mam pojęcia na jakim podłożu mój żeleźniak rośnie, na pewno na żwirku, a odczyn chyba zbliżony do kwaśnego.

Dla Ciebie fotka z planu dalszego - jeden wielki miszmasz. Powoli zaczynam porządkowanie.

Życie w wiejskim ogrodzie 19:40, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

AsiaK_Z napisał(a)

Oooooooo, promocja zdjęciowa że tak powiem.... echhhhhh

Ty stoisz za tym powrotem, wiesz że z aparatem ostatnio mi nie po drodze.

Życie w wiejskim ogrodzie 19:37, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

antracyt napisał(a)

Z ust mi to wyjęłaś

Dziękuję

Rojniki to dobry pomysł w donicach, nie potrzebują wiele uwagi i wody. Zacząłem eksperymentować z tymi roślinami bo doświadczenia nie mam dużego.

Życie w wiejskim ogrodzie 19:32, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

Mirka napisał(a)

Przemku witaj Ogród twój zachwyca bardzo jest mega pięknie i elegancko
Co do warzyw w skrzyniach mam i ja pierwszy rok i podzielam twoje zdanie rosną znacznie lepiej jak w ziemi
Kiedy najlepiej przesadzać szałwię?

Witaj Mireczko

Z tymi szarymi donicami to mi też się ten mój ogród wydaje jakby trochę bardziej elegancki

Cieszę się że i Ty zdecydowałaś się na skrzynie i jesteś z nich zadowolona.

Szałwię omszoną zazwyczaj przesadzałem wczesną wiosną, jesień też jest dobrym terminem.

Ogródek warzywny na balkonie 19:30, 16 cze 2020

Dołączył: 07 lut 2015
Posty: 1965
Do góry

Asiu u mnie dość dużo nadżartych liści. W końcu nie zabrałam się do szukania opuchlaków. Za to po oblaniu budlei naparem ze skrzypu ( spryskiwacz się zapchał) na razie nie widać łącznika na nowych liściach.
Ledwo zrobiło się ciepło juz ziemia w donicach wysycha. Zakwitła mi wreszcie novaliska ale płatki trochę zniszczone przez mszycę. Donica stała na deszczu i zrobiło się w niej bagno. Jednak wewnętrzny system nawadniania w donicach z Ikea nie bardzo sie sprawdza, przy sławnych deszczach. Zrobiliśmy dziurę bo pąki smętnie pokladaly sie od tej dużej ilości wody A liscie zaczęły jakby tracić kolor.

Życie w wiejskim ogrodzie 19:27, 16 cze 2020

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry

Gardener27 napisał(a)

Jak miło że wróciłaś muszę wpaść do Ciebie zobaczyć co słychać w ogrodzie.

Podwyższone grządki to doskonałe rozwiązanie. Doskonale wizualnie porządkują przestrzeń a warzywa w nich świetnie rosną. W następnym roku pokuszę się o kolejne dwie skrzynie tylko będą wyższe.

miło, miło

skrzynie w warzywniku bardzo lubię...ostatnio słuchałam audycji m.in również o skrzyniach na warzywa, że nie powinny to być zbyt wysokie skrzynie...takie na dwie dechy są najbardziej ekonomiczne...a efekt zadawalający

pozdrawiam

Życie w wiejskim ogrodzie 19:25, 16 cze 2020

Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry

Mgduska napisał(a)

Piękny masz ogród Bardzo piękny!
W kwestii ograniczeń w korzystaniu z wody - nie masz może zbiorników na deszczówkę? Każdemu polecam z całego serca, mój mąż ciągle dostawia nowe, a mamy olbrzymi zbiornik podziemny, z zapasowym przelewowym i kilka dużych kastr budowlanych dla ułatwienia podlewania rozstawionych tu i ówdzie
Woda za darmo, starcza praktycznie na cały sezon, w ubiegłym roku raz podlewałam kranówką.

Ograniczenia w dostępie do wody wymusiły również na mnie alternatywne sposoby w jej pozyskiwania. Zbieram deszczówkę z dachów do mauzerów, mam też ustawione w sadzie beczki do których bezpośrednio pada deszcz.
Ta ilość wody wystarcza mi do podlewania moich donic i doraźnie warzywnika, reszta ogrodu musi sobie radzić.
Największy spadek ciśnienia wody w kranie jest zazwyczaj wieczorem, wtedy woda praktycznie kapie.
Kopanie studni nie wchodzi w grę, moi pradziadkowie przerabiali ten temat, mieszkam bardzo wysoko i ciężko tu o jakąś żyłę wodną.

Choroby i szkodniki sosen, sosna - Pinus 19:16, 16 cze 2020

Dołączył: 16 cze 2020
Posty: 1
Do góry

Witam
jestem tu nowy i wiem że będę stałym bywalcem ponieważ bardzo fascynuje się tematem ogrodu który właśnie zakładam

W marcu posadziłem 4 stare 20 letnie sosny bośniackie mające po 4,5 m.
Na dwóch drzewach po miesiącu zaczęły żołknąć igły na starych przyrostach, a po pniu wciąż cieknie bardzo obficie żywica. Młode przyrosty są małe.
W międzyczasie pojawił się szkodnik jakieś mszyce które potraktowałem skutecznie Mospilanem.
PROSZĘ O POMOC w zdiagnozowaniu przyczyny - czy sa to objawy osutki jesiennej, czy też objawy zaatakowania przez te szkodniki mszyce i odchorowywanie starych drzew po przesadzeniu ??? Zdjęcia w załączeniu

pozdrawiam

Znalezione posty dla frazy ".img"