Oj tam płaszcze, żebyś Ty widziała jaką lampę ostatnio w biurze archtektonicznym widziałem! Na szarej, stalowej nodze - jednak klosz był czarny, a nie złoty Ale tak mnie pani zagadała, że zapomniałem się spytać jaka to...
Wszystkie dzieła są genialne, ale ja z oczywistych powodów i tak wzdycham do Twojego Gosia Ale swoich turkusowych bombek nie poświęciłem do wianków, zawisną na choince
No to muszę przygotować wianki i powiesić na bramie. Tylko zaraz, czy ja mam bramę? Sprawdzę...
Zdaje się, że jeszcze nie mam.
No to z symbolu Ogrodowiska mici.
Sebek dzisiaj mi się wydawało, ze czynie przygotowania do Wielkanocy. W ostaniach latach często bywało ciepło w grudniu ale takiej słonecznej pogody bez przymrozków w nocy nie pamiętam. Chociaż mój M wspominał, że w zamierzchłych czasach grał na boisku w piłkę przed samymi świętami w Jeleniej Górze i trawa była zielona. Więc takie anomalie pogodowe bywały już kiedyś tylko jakoś o tym nie pamiętamy
Ptaki do karmników nie lecą bo ciepło... mają czym się żywic...