Sebek dzisiaj mi się wydawało, ze czynie przygotowania do Wielkanocy. W ostaniach latach często bywało ciepło w grudniu ale takiej słonecznej pogody bez przymrozków w nocy nie pamiętam. Chociaż mój M wspominał, że w zamierzchłych czasach grał na boisku w piłkę przed samymi świętami w Jeleniej Górze i trawa była zielona. Więc takie anomalie pogodowe bywały już kiedyś tylko jakoś o tym nie pamiętamy
Ptaki do karmników nie lecą bo ciepło... mają czym się żywic...
Piękny wianek, tylko aura bardziej wielkanocna. Cóż może na same święta sypnie śniegiem. Brakuje mi śniegu w BN, skrzypiących butów na mrozie gdy się idzie na pasterkę.
U mnie też tylko szklane bombki, nie toleruję plastykowych ozdób.
Prawdę mówiąc,jak myślę o myciu Twoich okien, to mi słabo.Ja spasowalam już dawno i zamawiam panią do mycia okien.Choć moja powierzchnia szklana to pewnie jakieś 10 %Twojej...