Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem
10:59, 05 cze 2013
no duże, mamproblem z koszeniem bo włażą na trawnik,ale cóż
nie narzekam lepiej takie niz mikrusy. Optymistka niepoprawna od zawsze
Też pytałam IPO o te opryski i też nie odpowiedział... pytalam tez o mieszanie bo jak trzeba odczekać tydzien to trochę schodzi w szczególności gdy problem dodatkowy z pogodą. U mnie póki co nie jest ak źle jak u Was ogólnie ładna pogoda, fakt ze prawie codziennie pada, ale popada chwilke chmura przejdzie i jest git!
Z tą perovską się chyba wstrzymam... podoba mi się na fotkach, Madzenka piszę by zapewnic jej okrycie nóżek bo nie wyjściowe, a ja chyba nie mam takiego miejsca... ewentualnie w brzozach za tymi gigantami, Tylko czy tam nie za dużo się dzieje?
Narazie czekam aż zaschną tulipany,które zasłaniaja miskanty (jakies tyciejeszcze są). Liczyłam że trawy zasłonią te przekwitle tulipany ale jak widac się przeliczyłam




Z tą perovską się chyba wstrzymam... podoba mi się na fotkach, Madzenka piszę by zapewnic jej okrycie nóżek bo nie wyjściowe, a ja chyba nie mam takiego miejsca... ewentualnie w brzozach za tymi gigantami, Tylko czy tam nie za dużo się dzieje?
Narazie czekam aż zaschną tulipany,które zasłaniaja miskanty (jakies tyciejeszcze są). Liczyłam że trawy zasłonią te przekwitle tulipany ale jak widac się przeliczyłam
