Czy mogę wiedzieć czym ściółkujesz rabaty drzew i krzewów lisciastych? Jaką korą, przekompostowaną?

Zapewne już o tym mówiłaś, ale czy przypomnisz jak tniesz bukszpany i cisy, żeby miały tak regularne kształty? Walczę z moimi żywopłotkami i zabawnie krzywawo przycinam. Na oko to nie robota.

moje cisy w końcu przyciełam było cięzko jak nie padało to wiało i tak na zmiane, ale w końcu wyczaiłam pogode i ciachniete - od razu inaczej wyglądają

Tylko tak brzmi jednak pismo obrazkowe jest najlepsze do wytłumaczenia



W kólku jest widoczne nacięcie i tak co kawałek EM nacinał A podreslilam kotwe wwiercona w kolek do ścianki kręgu

Przyszedł Adam... yyyyeeee znaczy ja ( filmikiem z Yt skutecznie mnie przywołałaś )

Cisy sadziłabym w dwóch rzędach dość ciasno nawet co 40cm - w sensie patrze na swoje też 60 płytki w salonie (bo takie chyba masz na tarasie i łatwiej mi miarą się odnieść) na taki prostokąt powiedzmy 1,50 długości to wychodzi mi 5 sadzonek x 2 rzedy to będzie 10 na jeden 150centymetrowy.
Wychodzi z liczenia mi, że od ściany domu (drzwi tatasowych) do krawędzi donicy jest jakieś 3 m (liczę rzedy Twoich płytek na tarasie)) to łądnie się te klocki głębokie na 50cm skomponują, żeby i hakone i jakieś cebulowe się zmieściły
Nie wiem jaką masz szerokość tej rabaty od tarasu do drzwi garażu, ale tak na oko to myślę, że będzie spoko jak prostokąt na końcu będzie miał 1,50-1,80cm ("doklejony" do tarasu) drugi od lewej strony ciut odsunięty (szeroki na 1,20-1,30) aby trochę przysłaniał ten pod ścianą i kolejny od prawej także węższy powiedzmy ok90cm... wszystkie od siebie w równych odległościach, tak aby ten z przodu nie był w równej linii z tymi już posadzonymi przy schodku.. mam nadzieje, że rozumiesz że do rozszyfrowania te moje wypociny są

Przepraszam za głupie pytanie ale chodzi o zwykłą gumę z pasmanterii czy wężyk ogrodniczy?

Do tego zdjęcia porównywałem (myślałem że to docelowa wielkość)


A to jeszcze zapytam co to za trawka na pierwszym planie za tą stojącą skałą? (ta wysoka)

Angela przepieknie u Ciebie jak zawsze schludnie i czysciutko powojnik megaaa hortki sztosik

O matko! Jaki brutal sposób na mrówki!

Dech zapiera jak się patrzy na Twój wspaniały ogród.

Makuś normalnie oplułam telefon czytając Twoje wpisy, tak mnie rozbawiły u Ciebie zawsze można liczyć na poprawę nastroju nie ma co

Co do klocków cisowych to chyba zaprzestała bym na nich i hakonkach (tylko cebulowe na wiosnę bym dodała). Cisy zgrubną, hakonki masz bujne... ja to już oczami wyobraźni widzę jak te klocki toną w tym morzu hakonkowym

No bo jak by coś dodać i zgrać Endriu z Rafem to ciężko będzie bo oni inne wymagania mają, a ja mimo wszystko harmonię lubię By z lewa i prawa było symetrycznie


ps. I wogóle dzieki za komplementy Wam dziewczęta

Tak te same, tutaj bujniejsze, bo z roku na rok przybierają na masie zresztą jak wszystkie rośliny prawda?
Mniej rozłożyste? A z jakim miesiącem były porównywane? To są czerwcowe foty, w maju była połowa tego, a we wrześniu zdecydowanie dłuższe...