Zamierzam opatulić zimową agrowłókniną, miejmy nadzieję, że wystarczy.
W ubiegłym roku tak zabezpieczałam m.in. wrażliwe kalmie i dały radę.
Sprawdzałam prognozy i u nas za kilka dni może być nawet -12C, ale po kilku zimnych dniach znowu temperatury zbliża się blisko 0 C.
Ale dziś już czuć w powietrzu tą zmianę pogodową, wczoraj o tej porze było 8C a dziś prawie 0 C i przeraźliwie zimny wiatr, brrr nieprzyjemnie.
ale super!
Pokazuj jak najwięcej zdjęć i napisz jak wrażenia uczestników wycieczki, jak dziadki, czy zadowoleni z inaczej spędzonych świąt?
Gabi zadowolona?
A Ty jak nastrój?
Obawy mam, bo nie wiadomo jak to wyjdzie i jak będzie z trwałością, ale wyjścia nie mamy, ten kolor nóg, który jest teraz do niczego nam nie pasuje, a wyboru nie było więc trzeba sobie radzić.
eM kupił jakąś lakierobejcę.
Eeee to masz super!
U nas dziś przez jakieś 2 h już się pojawiła konieczność wyjazdu do Wa-wy jutro, ale na szczęście nie dojdzie do skutku, ufff...
Jutro malowanie nóg od krzeseł, bo Sylwester u nas, trzeba będzie na czymś siedzieć
To faktycznie pracowicie ... ale takie chwile też są fajne Najważniejsze, że wstajesz o której chcesz, robisz sobie przerwę kiedy masz na to ochotę i nie musisz się spieszyć nigdzie ... a i najważniejsze - mega satysfakcja ... bezcenne
Myśl pozytywnie, będzie dobrze!
My ten tydzień wspólnie w domu, ale pracowicie się zapowiada, malowanie nóg od krzeseł oraz sprzątanie zagraconego garażu