Dzień dobry, Mam problem z klonem ma dziwną przypadłość, kurczenia sie liści, na niektórych liściach są dziurki, a większość liści ma białe naloty.
Proszę o poradę jak uratować mojego klona.
Z góry serdecznie dziękuję

SlonecznyOgrod napisał(a)

Szałwia compacta Deep Blue i sesleria

Daria, cudownie, cudownie i jeszcze raz cudownie!!! Chyba odgapię od Ciebie oczko, bo jest bajkowe! Tym bardziej, że mają być dofinansowania teraz

No ale jednak szałwia wygrała!!! Jest przepiękna zapisuję sobie odmianę

Powiedz, jaka jest konstrukcja tego oczka? Jak je pielęgnujesz?

Witam serdecznie! Po raz pierwszy w tym roku posadziłam truskawki. Tylko 3 co prawda, ale jak się udadzą, to w przyszłym roku posadzę więcej. Odmiana F1 Toscana - różowe kwiatki i bardzo słodkie owoce. Jednak z jedna mam problem. Środkowe liście nie wyglądają za dobrze.Truskawki posadzone dwa i pół tygodnia temu. proszę o podpowiedzi, co może być przyczyna i jak to naprawić?

Kurcze... to chyba nie jest hilary....ktoś ma ?

Miałam teraz leżeć cały tydzień... to sobie kupiłam...

Kasya napisał(a)

Bardzo mi się podoba połączenie klona z cisami. Zwiewność i mocniejsze akcenty.

świerk wężowy kupiony u Szmita z dziwna nazwą o ile pamiętam "wąż dusiciel", pytałem u źródła ale bez odpowiedzi
rośnie wolniej niż typowe wężowe i ten kolorek

W t sezonie małe kuliste cukinie, idealne do faszerowania i zapiekania

Tak na szybko jeszcze, bo musze wyjsc.

Zobacz jak mamy wzmocniona belke od hustawki(tak zeby zobrazowac o co mi chodzi):






Później usunę. Teraz muszę uciekać. Cmok

Fajnie ze się pojawiłaś.

No to już lepiej tego wzroku nie poprawiaj

Kasya napisał(a)

Super, jakby już od zawsze tam wszystko rosło

Co jeszcze możesz zaproponować to wzmocnienie tej belki stalą. Doczepić do tej drewnianej profil stalowy (albo blachę wygiętą w U) i wtedy śrubami wwiercasz się w całość łącząc drewno ze stalą.

Co do wału: wcale nie musisz zasypywać rury. Musiałabyś tylko nad ta rura zrobić blachę z wyciętym miejsce na rurę. Taki mostek. Hm, nie wiem jak to wytłumaczyć. Zaraz Ci namaluje

EDIT:

Bardzo mi zależy, żeby w każdym zakątku ogrodu przez cały sezon coś kwitło. Tak próbuję dobierać rośliny. Tu na razie kwitnie krzewuszka. Za nią rośnie róża "Eva" ale przed zostawiłam miejsce na posadzenie czegoś - jeszcze nie wiem co to mogłoby być? Coś koniecznie niskiego i efektownego.

No i trochę mojego ogrodu...

Katte napisał(a)

Takie mam tuż za płotem różowe jeszcze w pąku .
Te sie wysiewają na potęgę.

Sliczne maczki Czerwone też się u mnie wysiewają, ale ja wolałabym różowe i fioletowe

Oprócz wiewiórki, zadomowiło się u mnie sporo ptaków.
To jeden z nich. Chyba kos/ samiczka.?


Nie obcięłam w tym roku tej części żywopłotu widocznego z lewej strony, ponieważ tam to pięknie śpiewający ptak uwił sobie gniazdo.

JoannaDe napisał(a)

No Martuś, wyszlo bardzo fajnie. Rzeczywiście utrapienie z wymiana tej belki ale może nie będzie tak źle.

A nie myślałaś żeby, zamiast belki, wymienić wsporniki na dłuższe? Te które wychodzą od słupów?

A co do zasłonięcia tego miejsca przed wyjściem z tarasu przyszedł mi do głowy taki pomysł:

od donicy do donicy wstawić w tym wale(to beton?) male listwy z blachy w formie ograniczników i wysypać to wyjście żwirkiem dobranym pod kolor płytek na tarasie.

Albo jeszcze inaczej: cały ten wał otoczyć listwą i wtedy cały wysypać żwirkiem?

Widzisz Asiu! W ogóle nie przyszło mi to głowy- musze ich zapytać o te wsporniki- może to załatwi sprawę, bo nie wierzę, że przy rozbieraniu dachu nic się nie uszkodzi. Dzięki!!!

Rozwiązanie z listwami z blachy mają ten minus, że tam jest dopływ powietrza do kominka- nie mogą go zasypać. Poza tym to dość wysoki uskok- myślę, że spokojnie ponad 20 cm. W dodatku podbudowa pod kostkę okalającą płyty nie została zrobiona pod kątem 90 stopniu, tylko jak wał przeciwpowodziowy).

Jest (oczywiście ten fragment trawnika zostanie zerwany- tzn. nie zostanie ten fragment):



Wydaje mi się, że jest lepiej.


Poza tym tworząc resume wiosny 2020 powiedziałabym tak:
1. mrówki wszędzie, niszczą wszystko
2. tulipany EE mimo wykopania w zeszłym senonie, tak marne nigdy jeszcze nie były- wysokość w porywach 15 cm
3. cisy na hortensjowej mi schną jeden po drugim- powiedzcie- czy to jest możliwe, że to sprawka kotów? Nic innego mi nie przychodzi do głowy, a zrobiły sobie tam kuwetę
4. choiny kanadyjskie nadal nie chcą współpracować- myślę, że jest im "zawietrznie"- zwłaszcza pierwsza z szeregu, która przyjmuje na siebie podmuchy z jednej strony niemal bez igiełek.

No Martuś, wyszlo bardzo fajnie. Rzeczywiście utrapienie z wymiana tej belki ale może nie będzie tak źle.

A nie myślałaś żeby, zamiast belki, wymienić wsporniki na dłuższe? Te które wychodzą od słupów?

A co do zasłonięcia tego miejsca przed wyjściem z tarasu przyszedł mi do głowy taki pomysł:

od donicy do donicy wstawić w tym wale(to beton?) male listwy z blachy w formie ograniczników i wysypać to wyjście żwirkiem dobranym pod kolor płytek na tarasie.

Albo jeszcze inaczej: cały ten wał otoczyć listwą i wtedy cały wysypać żwirkiem?

EDIT: Tak mniej więcej próbowałam narysować o co mi chodzi:

czarne to listwa z blachy, brązowe to żwirek. Nie wiem jaki masz tam spadek ale może to jest jakieś rozwiązanie.