No własnie tam pod wrocławiem kupowałysmy, raz nam Magda Nikita całą cieżarówke przywiozła ( miała do dyspozycji wielkie auto, którym sie nota bene zakopała tam w glinie na tej plantacji....) a raz ja sama dokupywałam jadąc do dzieci moich do Wrocławia, po drodze z S8 sie skręca w bok kilka kilometrów.....kupowałam krzaczki po 12-14 zł, sma kulkowałam i mam kule w ogrodzie jak te ze szkólki po 60 zł
Warto !
Nie umiem. Dla mnie to różne style, niestety Brak spójności między nimi. Ania, ja tak u siebie kombinuję z rabatą z lawendowego. Niby zrobiłam, efektu nie ma, bo wszystko małe, więc nie spieszę się z pokazywaniem. A obok mam rabatę bylinową. I w tym roku zdecyduję, czy to będzie do siebie pasować i tak zostawię.
Znowu ważne w ogrodnictwie:
czas
obserwacja
cierpliwość
A co do tego lasu - tego się obawiam. Dlatego jestem za opcją serbów pod płotem jako żywopłot. Jeśli decydujesz się na taki styl.
z tą pergolą niewiem bo tak technicznie jeszcze z tesciem nie ustalałam, niewiem czy sie przebije z chłopami na argumentu, moze tam też trawy w plecy?taka wersja 2
a ścieżka myślisz ze nie wystarczy ta wzdłuż domu?
jesli sa kolumnowe to chyba dwa mogą być. tylko pamietajmy ze jak te serby porosną czy tam za lesnie sie nie zrobi
najlepsze byłoby połączenie zmyślonego, lawendowego i madżenki
Adresu mi nie chce dać, chyba się boi
myslisz ze mam zadatki na kokoszkę?
a rewolucję na tej rabacie i tak bym robiła sama jak eM w pracy bo on nie może widziec ile to pracy kosztuje bo mi nie bedzie pozwalał tyle tu siedzieć
Sugerowałam się liniami geometrycznymi w ogrodzie, jakie Ania narysowała sobie na tyły.
Kiedyś Waldek pisał, że trzeba odróżnić styl nowoczesny od stylu formalnego. Zrozumiałam z tego tyle, że nowoczesny, to ograniczenie gatunków roślin, minimalizm. Styl formalny - "Ogród w stylu formalnym (nazywany niekiedy ogrodem francuskim) to wariant dla wielbicieli porządku, ładu, elegancji i symetrii. Styl formalny można w skrócie scharakteryzować jako dążenie do poskromienia natury, ujęcie jej w ściśle zaplanowany przez człowieka kształt i formę."
Nie chcę naciskać, więc może zacznijmy od określenia, co ma tam być. Jeśli akceptujemy inspirację Polinki, to druga część ogrodu powinna nawiązywać też do uporządkowania. Jeśli kostki są po jednej stronie, to po drugiej też bym dała. Niekoniecznie identyczne, mogą być w środku puste wysypane żwirkiem, a jak nadejdzie ci ochota, dosadzisz bukszpanów, albo bylin. Mi się takie formalne style podobają, ale ja mam za mały ogród, by coś takiego tworzyć. I lubię kolory. Osobiście lubię bryły i linie proste, moje rabaty zamykam w geometrię, ale mam dużo bylin i traw, bo tak lubię.
A to jest ogród Ani, więc sama musisz Aniu zdecydować, co robimy, co zmieniamy, co poprawiamy ...
Ja mam naturalny (ale jeszcze nad nim pracuję) i większość osób na forum. Nowoczesny to właśnie taki symetryczny i uporządkowany (minimalistyczny).
Ty raczej rabaty rysujesz nowoczesne ale nasadzenia kombinujesz pomieszane i dlatego nie wiem czy powinnaś dostosować kształt rabat bo nasadzeń mieszanych czy raczej uporządkować roślinność do rabat nowoczesnych. Ot całe moje zagubienie
wracając też do Twojego wcześniejszego pytania to eM sie z lekka wczoraj wkurzył. chyba nie sądził że taka rewolucja by tam miala być. ja się aż tak bardzo nie stresuję bo roslinki jeszcze małe i przesadzac można, dumam najbardziej tylko nad tym czy z taką różnorodnoscia na froncie podolam z resztą ogrodu dalej bo chyba powinnam utrzymać ten styl.
a czemu się pogubiłaś? mój rysunek jaki styl pokazuje? bo ja definicji nie znam, rysuje co mi się widzi :/
czy nowoczesny to geometryczny jak plan Iwony?a naturalny to taki jak mój?czy taki jak np Twoj plan na rabatę u Ciebie?